Już w sobotę czeka nas kolejny hit angielskiej Premier League. Manchester United na Old Trafford podejmował będzie londyńską Chelsea. Menedżer The Blues uważa, że nadal jest to “wielki mecz” mimo słabszej postawy obu klubów w ostatnich sezonach.
W ostatnich dwóch sezonach rywalizacja w angielskiej Premier League zdominowana została przez Liverpool i Manchester City, natomiast drużynom Manchesteru United i Chelsea pozostała walka o miejsce w pierwszej czwórce.
Zapytany, czy to nadal “wielki mecz” odpowiedział: – Tak, na pewno. Ostatnio często ze sobą graliśmy. W ostatnim sezonie graliśmy w dwóch rozgrywkach pucharowych, jak również w lidze. To zespół o wysokich umiejętnościach, ze świetnymi indywidualnościami i dobrze zorganizowany. Widzieliśmy, jak pojechali do Paryża w połowie tygodnia i uzyskali fantastyczny wynik.
– W tej chwili, wszyscy są bardzo blisko siebie w lidze. To szansa na zdobycie bardzo cennych punktów, ale to będzie naprawdę ciężki mecz – dodał, cytowany przez Sky Sports.
Wiele do poprawienia
Frank Lampard przyznaje, że jego drużynie jeszcze daleko do tego, czego od niej oczekuje. Zapytany, czy jego zespół jest na takim poziomie, jakiego szukał odpowiedział: – Widzę pewne oznaki tego, ale wiem też, że sprowadziliśmy sześciu zawodników, którzy chcą dostać się do naszej pierwszej jedenastki. Wielu z nich miało kontuzje, a niektórzy są młodzi. Widzę również rzeczy, które chciałbym, abyśmy poprawiali w każdym meczu, więc nie skaczę z zachwytu. Wiedziałem, że to będzie coś, co zajmie trochę czasu.
– Praktycznie nie mieliśmy przygotowań przed sezonem i zostaliśmy wrzuceni na głęboką wodę. Dlatego spodziewam się, że będziemy coraz lepsi i musimy dalej pracować nad tymi kwestiami. To nie jest idealna sytuacja, w której m się nowych sytuacji, ale nie ma się czasu na trening. Ale będziemy pracować dalej – dodał szkoleniowiec Chelsea.
Komentarze