Premier League zaskoczyła Havertza. “To zupełnie inna liga”

Kai Havertz
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Kai Havertz

Kai Havertz był bohaterem letniego okna transferowego. Utalentowany reprezentant Niemiec przeniósł się latem za 80 milionów euro z Bayeru Leverkusen do Chelsea. 21-latek, który na swoim koncie ma już pięć występów w zespole The Blues, podkreśla, że Premier League jest znacznie bardziej wymagająca od Bundesligi.

Czytaj dalej…

Havertz wystąpił we wszystkich czterech dotychczasowych spotkaniach Chelsea w Premier League, ale nie udało mu się wpisać na listę strzelców. Skutecznością błysnął w meczu trzeciej rundy Carabao Cup, w którym Chelsea wysoko 6:0 pokonała Barnsley. Niemiecki pomocnik trzy razy trafił do bramki rywali.

– Początek był dla mnie trudny, bowiem Premier League to zupełnie inna liga. Jest bardziej intensywna i zauważyłem to już w pierwszych kilku spotkaniach – powiedział Havertz, cytowany przez oficjalną stronę klubu ze Stamford Bridge. – Intensywność pojedynków oraz biegania jest znacznie większa. To zupełnie inna liga, a mecze są bardzo wyczerpujące.

– Bundesliga nie jest gorsza, ale zauważyłem różnice. Wydaje mi się, że nie ma tu przeciętnych i słabych zawodników. Wszyscy są na bardzo wysokim poziomie – mówił pomocnik The Blues.

– Hattrick była dla mnie dobry. Początek nie był dla mnie łatwy, ponieważ trenowałem z drużyną tylko przez pięć czy sześć dni, a potem zagrałem pierwszy mecz. Był to również bardzo duży krok dla mnie, aby zostawić rodzinę i znajome otoczenie. Oczywiście potrzebny jest czas, aby wszystko poukładać – kontynuował reprezentant Niemiec.

Cierpliwy Havertz czeka na szansę w reprezentacji

Aktualnie Havertz przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Niemiec, która przygotowuje się do meczów Ligi Narodów z Ukrainą i Szwajcarią. Piłkarz w drużynie narodowej debiutował we wrześniu 2018 roku, ale od tamtej pory rozegrał tylko osiem spotkań w drużynie prowadzonej przez Joachima Loewa. Utalentowany pomocnik pozostaje jednak spokojny i jest przekonany, że wywalczy sobie miejsce składzie.

– W ciągu dwóch lat nie rozegrałem zbyt wielu spotkań w drużynie narodowej, ale nadal jestem stosunkowo młody. Mamy przed sobą wiele spotkań i dlatego do tej pory pozostawałem spokojny. Mam wystarczająco dużo wiary w siebie, aby walczyć o miejsce w reprezentacji – dodał.

Komentarze