- Chelsea musiała oficjalnie odciąć się od Państwowego Funduszu Inwestycyjnego Arabii Saudyjskiej
- Stanowisko w sprawie złożyli przedstawiciele Clearlake Capitale i Todd Bowley
- Władze ligi jednocześnie zadeklarowały, że w przyszłości klub nie będzie mógł być w żaden sposób łaczony z PIF-em
Chelsea musiała składać wyjaśnienia
Chelsea od momentu, gdy została przejęta przez nowego właściciela, to jest cały czas na świeczniku mediów. Londyński klub wyróżnia się między innymi wieloma transferami. Ostatnio natomiast pojawiały się niepokojące wieści dotyczące Chelsea i ewentualnego konfliktu interesów w strukturach właścicielskich klubu.
Londyńska ekipa trafiła w ręce przedstawicieli Clearlake Capitale, co zostało szczegółowo omówione podczas przeglądu nowych właścicieli w zeszłym roku. Informacje w tej sprawie przekazała Premier League na swoją prośbę.
Clearlake Capitale i Bowley potwierdzili, że Państwowy Fundusz Inwestycyjny Arabii Saudyjskiej, nie jest częścią struktury własnościowej Chelsea. Ponadto zapewniono władzom ligi, że PIF nie będzie i nie może być inwestorem w przyszłości.
Chelsea twierdzi, że zainteresowanie ich zawodnikami ma charakter czysto komercyjny i wiąże się z popularnością klubu na Bliskim Wschodzie. Chelsea zaprzeczyła również, że PIF ma interes finansowy w londyńskim klubie.
Czytaj więcej: Chelsea chce pójść śladami Man City. Boehly kupił klub Ligue 1
Komentarze