Według doniesień The Sun wkrótce nowym zawodnikiem Tottenhamu Hotspur zostanie Krzysztof Piątek. Reprezentant Polski ma parafować z klubem ze stolicy Anglii umowę na 3,5 roku. W ciągu najbliższych 48 godzin zawodnik ma przejść testy medyczne przed finalizacją transfery do drużyny z Londynu.
Angielski klub ma zapłacić 23,8 miliona funtów z góry, z kolei dodatkowe 4,2 miliona funtów ma być zawarte jako dodatkowe bonusy.
Polski napastnik w szeregach teamu z Londynu ma zastąpić Harry’ego Kane’a, który z powodu kontuzji będzie wyłączony z gry przynajmniej do kwietnia. Cały czas nie wiadomo, że Anglik zdąży dojść do pełni zdrowia przed startem mistrzostw Europy.
Dodajmy, że wcześniej zainteresowanie Piątkiem wyrażały takie kluby jak: Aston Villa, Crystal Palace, czy Newcastle United, W uprzywilejowanym położeniu jest jednak Tottenham, do której polski napastnik chce trafić, chcąc mieć cały czas styczność z wielką piłką.
Przypomnijmy, że Piątek rok temu trafił do AC Milanu z CFC Genoi, kosztując 30 milionów funtów. O ile w pierwszym sezonie zawodnik imponował skutecznością, to w tym jego skuteczność zmalała. Polak ma w tej kampanii zaledwie cztery trafienia. Na dodatek ostatnio szeregi Rossonerich zasilił Zlatan Ibrahimović, więc siłą rzeczy Piątek spadł w hierarchii napastników w mediolańskiej ekipie według informacji włoskich mediów.
Dodajmy, że w najbliższy weekend Tottenham na swoim stadionie zmierzy się z Liverpoolem FC. Ciekawostka jest fakt, że jeśli transfer polskiego piłkarza stanie się faktem, to niewykluczone, że dojdzie do powtórki sprzed kilku lat, gdy w szeregach The Spurs w starciu przeciwko The Reds debiutował inny polski napastnik w osobie Grzegorza Rasiaka. Historia może zatem zatoczyć koło.
Komentarze