Angielskie media rozpisują się w sobotę o głośnej wypowiedzi agenta Mesuta Oezila. Reprezentant niemieckiego zawodnika uderzył w samego menedżera Arsenalu, Mikela Artetę, twierdząc, że ten okłamuje opinię publiczną w sprawie absencji Oezila.
Wiele wskazuje na to, że Niemiec nie pojawi się już więcej w składzie Kanonierów. Sztab szkoleniowy Arsenalu nie zamierza bowiem uwzględniać go w kadrze na mecze Europa League i Premier League. MIkel Arteta, którego zapytano o całą sprawę, powiedział dziennikarzom, że chodzi tylko i wyłącznie o względy sportowe. To one mają powodować to, że Oezil od marca nie zagrał w oficjalnym meczu Arsenalu. – To była czysto piłkarska decyzja. Moje sumienie jest czyste, bo byłem z nim naprawdę uczciwy. Mój poziom komunikacji z nim był wysoki – powiedział Arteta, cytowany przez Sky Sports.
Zupełnie inaczej całą sprawę widzi jednak agent zawodnika, Erkut Sogut. Nie przebiera on słowach i otwarcie atakuje menedżera Kanonierów. – Fani Arsenalu zasłużyli na szczere wyjaśnienie tej sprawy. Arteta stracił swoją szansę, by być szczerą, sprawiedliwą i transparentną osobą. Potraktowano w taki sposób piłkarza, który ma ważny kontakt i był od początku gry w klubie lojalny – zaznaczył reprezentant Oezila, cytowany przez ESPN.
– Myślę, że każda osoba z zewnątrz dostrzega to, że Mesuta nie potraktowano sprawiedliwe. Arteta nie dał mu szansy na pokazanie się w tym sezonie na boisku. Jeśli gracza obowiązuje kontrakt, to powinien mieć możliwość walki o miejsce w składzie. Mesutowi się tego odmawia – dodał agent.
Piłkarze Arsenalu nie rozumieją Artety
Jeśli wierzyć agentowi Oezila, to cała sytuacja jest niezrozumiała nawet dla innych piłkarzy w szatni. Niemiec ma bowiem pozytywnie wyróżniać się na treningach. Trudno więc zrozumieć to, że w oczach menedżera nie mieści się nawet do meczowej kadry.
– Rozmawiałem z przynajmniej pięcioma jego kolegami z szatni i powiedzieli mi, że na treningach Oezil wygląda świetnie. Mówią, że Mesut jest jednym z najlepszych graczy w całej kadrze i nie potrafią zrozumieć tego, co się dzieje. Jak więc Arteta może wychodzić do mediów i mówić, że odstawił go z powodów piłkarskich? Wszyscy, na czele z kibicami Arsenalu, zasłużyli na słowa prawdy – podkreślił.
Umowa Oezila z Kanonierami jest ważna do czerwca 2021 roku. Możliwe jednak, że piłkarz opuści klub już w styczniu. Niemiec nie kryje rozczarowania decyzją klubu i mówi o braku lojalności. Swoje stanowisko w tej sprawie wyraził we wpisie na Instagramie. “Podpisując mój nowy kontrakt w 2018 roku, zobowiązałem się do lojalności i wierności klubowi, który kocham, Arsenalowi. Przykro mi, że nie zostało to odwzajemnione” – napisał.
Komentarze