Stolarczyk nie miał wiele do powiedzenia przy golach
Na kilka godzin przed startem czwartkowego spotkania Liverpool – Leicester City w angielskich mediach pojawiła się niespodziewana informacja. Geoff Peters zdradził, że w wyjściowym składzie Lisów na mecz na Anfield Road znajdzie się Jakub Stolarczyk. Ruud van Nistelrooy miał stracić cierpliwość do Danny’ego Warda i dać szansę 24-latkowi na debiut w Premier League.
Doniesienia dziennikarza talkSPORT potwierdziły się i Stolarczyk wyszedł w podstawowej jedenastce na starcie z gigantem ligi. Lisy nie przestraszyły się wyżej notowanego rywala i już w 6. minucie objęły prowadzenie. Jordan Ayew skorzystał z podania Stephy’ego Mavdidiego i pokonał Alissona. Liverpool wyrównał dopiero w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Polski bramkarz nie miał zbyt wiele powiedzenia po kapitalnym strzale Cody’ego Gakpo.
Wideo: Jakub Stolarczyk bezradny przy pięknym strzale Cody’ego Gakpo. Tak wyrównał Liverpool
Tuż po zmianie stron The Reds mieli na koncie dwa gole. Stolarczyk musiał sięgać do siatki po uderzeniu Curtisa Jonesa – Anglik zamknął znakomitą akcję zespołową gospodarzy. W 68. minucie Gakpo cieszył się z drugiego trafienia, ale tylko przez chwilę – po analizie VAR radość Holendra ustąpiła. W 82. minucie Stolarczyk znowu nie miał większych szans na skuteczną paradę – Mohamed Salah przymierzył tuż przy słupku.
Wideo: Mohamed Salah z setnym golem w Premier League na Anfield. Liverpool prowadzi z Leicester 3:1
Ostatecznie Liverpool wygrał 3:1 i po 17 meczach ma na koncie 42 punkty. W starciu z liderem Premier League Jakub Stolarczyk wybronił cztery strzały.
Liverpool – Leicester City 3:1 (1:1)
Gakpo 45+1′, Jones 49′, Salah 82′ – Ayew 6′
Komentarze