Watford FC zremisował na wyjeździe z Brighton & Hove Albion 1:1 w sobotnim meczu Premier League. Nigel Pearson, menedżer Szerszeni, żałował, że jego zespół nie sięgnął po komplet punktów.
– Strzeliliśmy naprawdę dobrego gola w pierwszej połowie. Momentami nie graliśmy jednak wystarczająco dobrze – powiedział Pearson, cytowany przez BBC.
– Utrzymywaliśmy się przy piłce. Rywale praktycznie nie stwarzali nam zbyt wielu problemów – dodał.
Drużyna z Vicarage Road zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli ze stratą jednego punktu do bezpiecznej strefy. W następnej kolejce zmierzy się na wyjeździe z Manchesterem United.
– Cały czas mamy wiarę i oczekuję, że damy z siebie wiele, kiedy wrócimy do gry po tej krótkiej przerwie. Zostały dwa miesiące, jesteśmy w kontakcie. Rywale wiedzą, że czekać ich będzie przeciwko nam ciężki mecz. Bardzo wiele zależy jeszcze od nas – stwierdził.
Komentarze