- Christian Eriksen ostatnio musiał pauzować z powodu kontuzji kolana
- Duńczyk wrócił już do zdrowia i ze świetnej strony pokazał się w spotkaniu przeciwko Aston Villi
- Paul Scholes uważa, że 31-latek pomoże nie tylko drużynie, ale również Rasmusowi Hojlundowi
Paul Scholes: Obecność Christiana Eriksena w drużynie pomoże
Manchester United we wtorkowy wieczór zaliczył wielki comeback. Drużyna Erika ten Haga przegrywała z Aston Villą do przerwy 0:2, by ostatecznie zwyciężyć 3:2. Bohaterami tego spotkania byli Alejandro Garnacho oraz Rasmus Hojlund, ale Paul Scholes w rozmowie z “Premier League Production” wskazał na jeszcze jednego zawodnika.
– Obecność Christiana Eriksena w drużynie pomoże. Robi dużą różnicę. Nie mówię, że zagrał wybitnie przeciwko Aston Villi. Razem z Fernandesem jest jednak piłkarzem, który mając piłkę przy nodze, potrafi ją zagrać do wybiegającego na pozycję chłopaka – powiedziała legenda “Czerwonych Diabłów”.
– Eriksen był poza składem długi czas i widać, że robi różnicę w tym zespole. Raphael Varane również wraca, co jest dobrą wiadomością. Do tego trzeba dołożyć jakość Casemiro. Myślę, że za 3-4 tygodnie będzie to inny zespół. Jeśli Eriksen będzie zdrowy, to biorąc pod uwagę jego potencjał kreatywny, da napastnikowi szansę na kolejne bramki – dodał Scholes.
Wielki wieczór w Manchesterze! United odrobiło straty i wygrało. Przełamanie napastnika
Sprawdź także: Man Utd rezygnuje z Guirassy’ego. Ma na oku innego napastnika
Komentarze