Ogromny zawód swoim kibicom sprawili w niedzielę piłkarze Arsenalu, którzy doznali ósmej porażki w obecnym sezonie. Na własnym stadionie ulegli 2:3 Crystal Palace.
Pierwsza bramka niedzielnego spotkania na Emirates Stadium padła w 17. minucie. Po dośrodkowaniu Luki Milivojevicia z rzutu wolnego, do piłki w polu karnym dopadł zupełnie niepilnowany Christian Benteke i uderzeniem głową nie dał szans Leno. Był to jedyny gol w pierwszej połowie.
Druga połowa bardzo dobrze rozpoczęła się dla Arsenalu, który już dwie minuty po wznowieniu gry doprowadził do wyrównania. Po podaniu Alexandre’a Lacazette, bramkarza Orłów mocnym strzałem pod poprzeczkę z ostrego kąta pokonał Mesut Ozil. Kanonierzy nie zdołali jednak pójść za ciosem.
W 61. minucie Crystal Palace ponownie objęło prowadzenie. Po długim zagraniu i przedłużeniu podania głową przez Benteke, w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Wilfried Zaha i pewnie trafił do siatki. Osiem minut później było już 3:1 dla gości. Tym razem Leno skapitulował po strzale głową James McArthura, który zmienił tor lotu piłki po główce Scotta Danna.
Arsenal nie rezygnował z walki o przynajmniej jeden punkt. W 77. minucie gospodarzom udało się zdobyć kontaktowego gola. Bramkarza gości mocnym uderzeniem z kilkunastu metrów pokonał Pierre-Emerick Aubameyang. Było to jednak wszystko na co było stać gospodarzy w tym meczu.
Arsenal FC – Crystal Palace 2:3 (0:1)
0:1 Benteke 17′
1:1 Ozil 47′
1:2 Zaha 61′
1:3 McArthur 68′
2:3 Aubameyang 77′
żółte kartki:
Arsenal – Mavropanos, Ozil, Guendouzi, Mustafi
Crystal Palace – Ward
Arsenal: Leno – Mustafi, Koscielny, Mavropanos (46′ Iwobi) – Jenkinson (46′ Maitland-Niles), Guendouzi, Özil, Elneny (68′ Torreira), Kolasinac – Lacazette, Aubameyang
Crystal Palace: Guaita – Wan-Bissaka, Kelly, Dann, Ward – McArthur, Milivojević, Kouyate, Meyer (80′ Townsend) – Benteke (78′ J. Ayew), Zaha
Komentarze