Pojawiło się napięcie na linii Manchester City – Kevin De Bruyne. Najlepszy zawodnik wicemistrzów Anglii jest sfrustrowany postawą klubu.
Trwają negocjacje w sprawie przedłużenia kontraktu belgijskiego pomocnika z Manchesterem City. Zawodnik zgodził się na pięcioletnią umowę, ale rozwścieczyła go finansowa propozycja angielskiego klubu. Po przedłużeniu kontraktu Belg miałby zarabiać mniej niż dotychczas.
Jak donosi The Athletic, powodem takiego zachowania jest chęć zakontraktowania przez Obywateli Lionela Messiego.
“Manchester City rozzłościł swojego najlepszego gracza. Zaoferował mu kontrakt poniżej jego wartości, by spróbować w przyszłości sprowadzić argentyńską gwiazdę Barcelony” – powiedział Sam Lee w jednym z podcastów.
Klub ma zamiar, krok po kroku, zredukować listę płac. Chce móc konkurować o podpis zawodnika, który w lecie będzie mógł odejść ze stolicy Katalonii jako wolny agent.
Na ten moment rozmowy w kwestii przedłużenia kontraktu z Kevinem De Bruyne zostały wstrzymane. Oczekuje się jednak, że belgijska gwiazda ostatecznie osiągnie porozumienie z Manchesterem City.
29-letni pomocnik występuje w angielskim zespole od 2015 roku. Przez pięć lat pobytu na Wyspach sięgnął z Obywatelami po dwa mistrzostwa kraju, jeden Puchar Anglii, cztery Puchary Ligi i jedną Tarczę Wspólnoty. W tym sezonie pozostaje niekwestionowanym numerem jeden środka pola Manchesteru City. W 18 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach zanotował trzy bramki i aż 12 asyst.
Komentarze