- Chelsea przegrała z Wolverhampton 0-1
- Bramkę na wagę trzech punktów dla Wilków zdobył Matheus Nunes
- Frank Lampard zaliczył nieudany powrót do klubu
Lampard musi poczekać na lepsze wyniki
Przed sobotnim meczem w szeregach Chelsea doszło do poważnych zmian. Londyńczycy zakontraktowali Franka Lamparda, który będzie zasiadać na ławce trenerskiej do końca sezonu. Jego powrót przypadł na wyjazdowe spotkanie z Wolverhampton.
Angielski menedżer wprowadził do wyjściowej jedenastki kilka zmian. Nie pomogło to drużynie, która od samego początku miała problem ze zdominowaniem rywala. O dziwo, to gospodarze prezentowali się lepiej i szukali otwierającego trafienia. W 31. minucie Matheus Nunes precyzyjnie uderzył bez przyjęcia i skierował piłkę do bramki. Chelsea częściej operowała piłką, ale nie potrafiła tego przekształcić na sytuacje strzeleckie.
Po zmianie stron The Blues prezentowali się dużo lepiej. W pełni zdominowali rywala, który został zepchnięty do głębokiej defensywy. Wciąż zawodziła natomiast skuteczność. Swoje sytuacje marnowali Kai Havertz, Christian Pulisic czy Pierre-Emerick Aubameyang.
Wilki konsekwentnie broniły dobrego rezultatu i zostały nagrodzone, zdobywając z wyżej notowanym rywalem komplet punktów.
Komentarze