Pierre Emerick-Aubameyang opuścił pierwszy mecz Pucharu Narodów Afryki przez Covid-19. Gabończyk ma kolejne problemy zdrowotne.
- Pierre Emerick-Aubameyang nie jest już zakażony koronawirusem
- 32-latek wciąż nie może jednak grać w Pucharze Narodów Afryki
- Gabońska federacja poinformowała o problemach zdrowotnych trzech swoich kadrowiczów
Trudne tygodnie Aubameyanga
Grudzień minionego roku był miesiącem, w którym Pierre Emerick-Aubameyang stracił miejsce w wyjściowym składzie Arsenalu. Mikel Arteta dał zagrać Gabończykowi tylko przez pięć minut z Evertonem. Później napastnik ani razu nie znalazł się w kadrze meczowej Kanonierów.
Aubameyang od dłuższego czasu sprawiał problemy dyscyplinarne. W połowie grudnia Arteta miał jednak dość i odebrał 32-latkowi opaskę kapitańską. Ponadto pojawiły się informacje, że napastnik nie ma już przyszłości na Emirates Stadium, a klub chętnie zostanie się z Gabończykiem.
Aktualnie Aubameyang bierze udział w Pucharze Narodów Afryki. 32-latek dotychczas nie mógł jednak pomóc Gabonowi, gdyż przed starciem z Komorami potwierdzono u niego koronawirusa. Snajper Arsenalu uzyskał już negatywny wynik testu na Covid-19, ale wciąż nie może grać. Gabońska federacja poinformowała, że u 32-latka oraz jego dwóch kolegów (w tym Mario Leminy z Southampton), wykryto problemy zdrowotne.
– Według komisji medycznej Pierre-Emerick Aubameyang, Axel Meye i Mario Lemina, którzy dopiero wyleczyli koronawirusa, nie mogą wziąć udziału w najbliższym meczu. Badania wykazały problemy sercowe. Federacja nie chce podejmować ryzyka – czytamy w komunikacie gabońskiej federacji piłkarskiej. Na szczegółowe wieści trzeba poczekać.
Czytaj także: Hit Premier League zagrożony. Jest wniosek o przełożenie
Komentarze