Niebieska kartka może być dodatkowym wyzwaniem dla trenerów

Piłka nożna może niebawem zetknąć się ze zmianami w przepisach. Realny scenariusz zakłada, że wprowadzona zostanie niebieska kartka. The Telegraph przekazało, jak może wyglądać sytuacja, jeśli bramkarz zostanie ukarany tego typu karą.

Szymon Marciniak
Obserwuj nas w
fot. Imago / Marcin Karczewski / PressFocus / NEWSPIX.PL Na zdjęciu: Szymon Marciniak
  • Coraz częściej media zagraniczne poruszają wątek wprowadzenia niebieskiej kartki do przepisów gry w piłkę nożną
  • Ostatnio ciekawymi informacjami w sprawie podzielił się The Telegraph
  • Nowa kara ma wymierzana za niesportowe zachowania czy ewentualne przewinienia taktyczne

Niebieska kartka wywołuje mnóstwo dyskusji

Piłka nożna ciągle się rozwija. W ostatnim czasie technologia na dobre zagościła w przepisach gry. Niewykluczone natomiast, że niebawem rywalizacja może się wydłużyć. Wszystko za sprawą wprowadzenia nowej kary w postaci niebieskiej kartki.

The Telegraph przekazał, że w momencie, gdy bramkarz otrzyma karę w postaci niebieskiej kartki, która będzie skutkować zejściem danego gracza z boiska na 10 minut, to będzie mógł go zastąpić zawodnik z pola.

FIFA jak dotąd zaprzeczyła zmianom przepisów. Jednak angielskie źródło przekonuje, że znane są już pewne punkty tych zmian: jeśli bramkarz otrzyma niebieską kartkę, drużyna będzie musiała wybrać – albo umieścić w bramce zawodnika z pola na 10 minut, albo dokonać całkowitej roszady w postaci zmiany zawodnika z pola na innego golkipera.

The Telegraph przekonuje, że jak na razie testowanie innowacyjnego rozwiązanie nie będzie miało miejsce w profesjonalnych turniejach najwyższej rangi.

Komentarze