Gary Neville po części stanął w obronie Cristiano Ronaldo, który udzielił głośnego wywiadu Piersowi Morganowi krytykując Manchester United, a także odnosząc się do wielu innych spraw.
- Neville odniósł się do głośnego wywiadu Cristiano Ronaldo
- Portugalczyk w swojej wypowiedzi odniósł się do swojego byłego kolegi z zespołu
- Anglik nie obraził się po słowach Ronaldo i postanowił pochwalić go za szczerość
Neville ceni sobie szczerość i otwartość
Cristiano Ronaldo oskarżył Manchester United o zdradę i próbę wypchnięcia go z klubu. Portugalczyk wypowiedział się także o Eriku ten Hagu mówiąc, że nie darzy go szacunkiem. Teraz Czerwone Diabły mogą mieć możliwość zerwania z nim kontraktu, jeśli zgodnie z prawem pracy zostanie ustalone, że jego zachowanie jest wystarczająco poważnym naruszeniem dyscyplinarnym.
Ronaldo w swojej wypowiedzi odniósł także do Gary’ego Neville’a. – Trudno jest słuchać tego rodzaju krytyki i negatywnych opinii na temat ludzi, którzy grali z tobą, na przykład Gary’ego Neville’a. Myślę, że wykorzystują to, ponieważ nie są głupi. Jestem najpopularniejszym facetem na świecie. To nie przypadek. Łatwo jest krytykować. A oni mogą stać się bardziej sławni – brzmiał fragment jego słów.
Jednak Neville nie zamierza obrażać się na Ronaldo za jego słowa i postanowił pochwalić go za otwartość. Dodatkowo przyznał, że wina leży po obu stronach. Również klubu.
– Nigdy nie krytykowałbym piłkarza za otwartość i niezależne myślenie. Zachęcałem do tego przez wiele lat, by być szczerym, a nie tylko mówić to, co każe firma zajmująca się PR-em. Jestem pewien, że tutaj coś takiego nie miało miejsca, a Cristiano po porostu powiedział to, co myśli. Wynika to z jego siły charakteru i osobowości, choć z pewnością znalazłby się lepszy sposób na przekazanie tych informacji. Publicznie namawiałem obie strony do debaty, bowiem od dawna było widać, że ten związek nie układa się – przyznał Neville.
Zobacz również: Czy Chelsea rzeczywiście spróbuje zimą sprowadzić Cristiano Ronaldo?
Komentarze