Madrycka Marca opublikowała listę piłkarzy, którzy w tym sezonie osiągnęli największą prędkość sprintu. Co ciekawe, Vinicius zajmuje zaledwie 16. lokatę, a Kylian Mbappe trzecią.
- Marca opublikowała zestawienie najszybszych zawodników tego sezonu
- Co ciekawe, tak chwaleni za tę cechę Vinicius czy Erling Haaland, nie znaleźli się nawet w czołowej dziesiątce
- Dziwić może także postać zwycięzcy tego specyficznego zestawienia
Dwóch graczy szybszych od Mbappe, niespodziewany zwycięzca
Madrycka Marca postanowiła zebrać i opublikować listę 30 piłkarzy, którzy w trwającym sezonie osiągnęli najwyższą prędkość biegu. Trzeba przyznać, że zestawienie jest interesujące pod wieloma względami. Nie zabrakło w nim bowiem zawodników nieznanych szerzej fanom najsilniejszych lig.
Na ostatnim, trzydziestym miejscu, uplasował się skrzydłowy FC Porto, Galeno. Osiągnął on prędkość 34,71 km/h. Bardziej interesująco robi się jednak bliżej pierwszej lokaty. Co ciekawe, prawdziwy sprinter wśród prawych obrońców, Achraf Hakimi, zajmuje zaledwie 21 miejsce. Jego maksymalna prędkość wyniosła 35 km/h. Znany ze swej eksplozywności, szybkości i techniki Vinicius wypadł niewiele lepiej – z prędkością 35,4 km/h uplasował się na zaledwie szesnastej lokacie. Dwa miejsca wyżej ujrzeć możemy najbardziej elektryzującego napastnika tego sezonu, czyli Erlinga Haalanda. Norweski supersnajper nieznacznie przekroczył granicę 36 km/h.
Czołową dziesiątkę otwiera Nuno Tavares z Olympique’u Marsylii z 36,21 km/h. Kolejne miejsca nie mogą zanadto dziwić, zajmują je tacy sprinterzy, jak Alphonso Davies, Fede Valverde, Rafael Leao, Adama Traore czy Ousmane Dembele. Cieszyć mogą się fani Chelsea, bo Mychajło Mudryk zajął miejsce tuż za wirtualnym podium z prędkością 36,63 km/h. Na trzecim miejscu znajduje się fenomenalny Kylian Mbappe (37,9 km/h), zaś jeszcze szybszy był Darwin Nunez (38 km/h). Zdecydowanie dziwić może jednak zwycięzca zestawienia. Jest nim bowiem środkowy obrońca Newcastle United, Sven Botman. Holender potrafił w tym sezonie biec już z zadziwiającą prędkością 39,21 km/h.
Zobacz też: Danjuma skomentował kontrowersyjny transfer. “Nie było nad czym się zastanawiać”.
Komentarze