Pomocnik Arsenalu Henrik Mkhitaryan nie pojedzie z drużyną do Baku i nie wystąpi w finale Ligi Europy przeciwko Chelsea. Kanonierzy twierdzą, że nie mają innego wyjścia, niż pozostawić zawodnika w Londynie, w związku z obawami o jego bezpieczeństwo.
Cała sprawa jest związana z brakiem stosunków dyplomatycznych między Armenią i Azerbejdżanem, co wynika ze sporów dotyczących regionu Górskiego Karabach.
“Jesteśmy bardzo rozczarowani ogłaszając, że Henrik Mkhitaryan nie uda się z drużyną na finał Ligi Europy przeciwko Chelsea. Dokładanie przeanalizowaliśmy wszystkie możliwości, aby Micki znalazł się w składzie drużyny, ale po omówieniu tego z Mickim i jego rodziną, wspólnie zdecydowaliśmy, że nie uda się z drużyną” – czytamy w komunikacie klubu.
“Napisaliśmy do UEFA, wyrażając nasze głębokie zaniepokojenie tą sytuacją. Micki był kluczowym zawodnikiem w naszej drodze do finału, więc jest to dla nas duża strata z punktu widzenia zespołu” – czytamy dalej.
“Jest nam również bardzo przykro, że w takich okolicznościach, jak ta, zawodnik przegapi wielu europejski finał, ponieważ w karierze piłkarza zdarza się to bardzo rzadko” – dodał Arsenal w swoim komunikacie.
Komentarze