Pomocnik Liverpoolu James Milner był pod wrażeniem występu Sadio Mane po zwycięstwie w Monachium z Bayernem 3:1 w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału rozgrywek Ligi Mistrzów.
Pierwsza konfrontacja tych drużyn zakończyła się bezbramkowym remisem, ale wynik z Allianz Areny, gdzie Senegalczyk zdobył dwa gole, przesądził o awansie The Reds.
– Zagraliśmy dobry mecz przeciwko silnej europejskiej drużynie. Nie graliśmy na naszym najlepszym poziomie, ale najważniejszy był wynik – wyznał Milner dla L’Equipe.
– Broniliśmy się dobrze, nie pozwalaliśmy na zbyt wiele rywalom, a nasza ofensywna trójka była nadzwyczajna – pochwalił reprezentant Anglii kolegów z ataku.
– Sadio jest w gazie. Jego pierwszy gol był fantastyczny. Zaimponowała mi jego chłodna głowa i zimna krew przed oddaniem strzału. Miejmy nadzieję, że tak będzie przez resztę sezonu – podsumował Milner.
Komentarze