Jakub Kiwior, który do Arsenalu przeprowadził się nieco ponad tydzień temu, jeszcze nie zadebiutował w nowej drużynie. O sytuacji polskiego obrońcy w rozmowie z portalem “bettingexpert.com” wypowiedział się były zawodnik “Kanonierów” – Mikael Silvestre.
- Arsenal zapłacił za Jakuba Kiwiora około 25 mln euro
- Polakowi nie będzie łatwo przebić się do jedenastki
- Duet William Saliba – Gabriel ma niepodważalną pozycję
Silvestre wypowiedział się o styczniowych nabytkach Arsenalu
Jakub Kiwior podczas zimowego okienka transferowego za 25 milionów euro przeszedł ze Spezii Calcio do Arsenalu. Włoska ekipa może otrzymać jeszcze 5 milionów euro w formie ewentualnych bonusów. Środkowy obrońca podpisał z “Kanonierami” długoterminowy kontrakt, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2028 roku.
Polak chce jak najszybciej zadebiutować w londyńskim zespole, ale trzeba przyznać, że na Emirates Stadium ma sporą konkurencję w postaci Williama Saliby i Gabriela, którzy są w świetnej formie. Były piłkarz “The Gunners” – Mikael Silvestre – uważa, że kontuzja lub zawieszenie któregoś ze stoperów może być dla 22-latka szansą na zebranie minut na boisku i pokazanie północnemu Londynowi, co ma do zaoferowania.
- Czytaj więcej:
– Gdy tylko nadarzy się odpowiednia okazja, myślę, że Mikel Arteta pozwoli zadebiutować Jakubowi Kiwiorowi. On musi czekać na swoją szansę. Jasne jest, że kiedy podpiszesz kontrakt, to chcesz jak najszybciej wybiec na boisko w nowych barwach. Gdy trafiasz do nowego klubu w styczniowym okienku transferowym, jest to jeszcze ważniejsze, ponieważ wszyscy w drużynie przygotowywali się razem do sezonu, a ty musisz nadrabiać zaległości – powiedział Mikael Silvestre w ostatniej rozmowie z serwisem “bettingexpert.com”.
Ex-reprezentant “Trójkolorowych” zabrał głos także nt. Jorginho, który ostatniego dnia zimowego okienka zamienił Chelsea na Arsenal. – Jorginho jest topowym piłkarzem. On dobrze czuje się z piłką przy nodze, choć nie jest już aż tak dynamiczny. Nie jest takim zawodnikiem jak Moises Caicedo, ale myślę, że biorąc pod uwagę ambicje Arsenalu, aby zdobyć tytuł, sprowadzenie Włocha jest dobrym ruchem. Wzmocni rywalizację na tej pozycji, to niezły plan awaryjny. Jorginho wniesie wiele doświadczenia, nie zapominajmy, że on wygrał Ligę Mistrzów – dodał Francuz, który przywdziewał koszulkę “The Gunners” w latach 2008-2010.
- Sprawdź również: Arteta przywitał Kiwiora. “Ma wielki potencjał”
Komentarze