Manchester United na początku sezonu rozczarowuje. W dwóch dotychczas rozegranych spotkaniach zdobył tylko trzy punkty i stracił aż pięć bramek. Zdaniem byłego piłkarza zespołu Roy’a Keane, menedżer Czerwonych Diabłów Ole Gunnar Solskjaer aby myśleć o zachowaniu posady będzie musiał osiągnąć z zespołem lepszy wynik niż w ostatnich sezonach, a także sięgnąć po jakieś trofeum.
Manchester United sezon rozpoczął od sprawienia wielkiego zawodu swoim kibicom, jakim była porażka 1:3 na Old Trafford z Crystal Palace. W ostatni weekend drużyna norweskiego szkoleniowca zapisała na swoje konto trzy punkty, ale zwycięskiego gola w meczu z Brighton zdobyła w ostatnim momencie meczu.
Zmniejszyć dystans do Liverpoolu i Manchesteru City
Poprzedni sezon Manchester United zakończył na trzecim miejscu w tabeli, ale do mistrzowskiego Liverpoolu stracił aż 33 punkty. Zdaniem Roy’a Keane’a, drużyna Ole Gunnara Solskjaera musi zmniejszyć ten dystansu, jeżeli Norweg ma zachować posadę.
– Na pewno będą musieli zbliżyć się do Liverpoolu i Manchesteru City. Liczba zdobytych punktów nie może być taka sama jak w ciągu ostatnich trzech czy czterech lat – powiedział Keane w Monday Night Football, cytowany przez Sky Sports.
– Być może Ole będzie musiał w tym sezonie sięgnąć po trofeum. Miesiąc miodowy dla niego na pewno już się zakończył, a presja zaczyna się zwiększać, szczególnie po takich występach jak te w ostatnim tygodniu – kontynuował były zawodnik Czerwonych Diabłów.
– Jest jeszcze wcześnie, ale stracili wiele bramek i zmarnowali wiele okazji w meczach przeciwko Crystal Palace i Brighton. Nie jest to dobry sygnał. Sytuacja byłaby inna, gdyby miało to miejsce przeciwko Manchesterowi City albo Liverpoolowi – mówił Keane, który w latach 1993-2006 rozegrał w Manchesterze United 469 spotkań.
Irlandczyk zapytany, czy zakończenie sezonu poza pierwszą czwórką może oznaczać dla Solskjera pożegnanie się z klubem, odpowiedział: – Tak. Myślę, że tak. Jeśli nie zainwestują w przyszłym tygodniu i nie sprowadzą jednego lub dwóch zawodników, to będzie im ciężko.
Komentarze