W ostatnim czasie Antony zbiera negatywne noty za swoje występy w barwach Manchesteru United. W obronie swojego podopiecznego stanął Erik ten Hag, który na przedmeczowej konferencji pozytywnie podsumował jego początki na Old Trafford.
- Antony zanotował świetne wejście do nowego zespołu
- W ostatnim czasie Manchester United nie ma wielu korzyści z jego obecności na boisku
- Erik ten Hag przekonuje, że Brazylijczyk pozytywnie wpływa na grę całej drużyny
Erik ten Hag widzi u skrzydłowego możliwość poprawy
Antony był latem bohaterem hitowego transferu, który kosztował Manchester United niemal 100 milionów euro. Skrzydłowy od długiego czasu znajdował się na liście życzeń angielskiego giganta, a w szczególności na pozyskanie go napierał Erik ten Hag, z którym współpracował za czasów Ajaksu Amsterdam.
Kibice obawiali się tego ruchu, bowiem Brazylijczyk nie miał w Eredivisie imponujących statystyk. Wyróżniał się wyszkoleniem technicznym i dryblingiem, co nieszczególnie przekładało się na efekty w postaci goli i asyst. Na Old Trafford Antony’emu udało się zanotował fantastyczne wejście. Strzelił po jednej bramce w każdym z trzech pierwszych ligowych występów. Później było już tylko gorzej, bowiem trafiał jedynie w Pucharze Anglii oraz Pucharze Ligi Angielskiej.
Ostatnie mecze w wykonaniu reprezentanta Brazylii sprawiły, że znalazł się on pod ostrzałem krytyki. Niepochlebnie wypowiadają się o nim eksperci, a także byli zawodnicy Manchesteru United. O początkach swojego podopiecznego na Wyspach Brytyjskich wypowiedział się Erik ten Hag. Holender utrzymuje, że Antony może się poprawić, natomiast jego obecność pozytywnie wpływa na grę zespołu.
– Gdy Antony gra, to zespół wygrywa. To sporo mówi o tym, jak się prezentuje. Może spisywać się lepiej, widzę przestrzeń na poprawę. Na przykład, co pewnie też zauważyliście, chcemy, aby był bardziej bezpośredni i zaangażowany. Tak jak mówiłem, zespół spisuje się lepiej, gdy Antony jest na boisku.
– To dobra rzecz, dobra baza do tego, aby budować dalej. Myślę, że Antony już zanotował postęp. W pierwszych trzech meczach ligowych strzelił trzy gole. Teraz trafił do siatki w spotkaniach z Evertonem i Charltonem. Miał więc wpływ na naszą grę. Biorąc pod uwagę jego możliwości, talent, stać go na jeszcze więcej. Ma jednak dobry wkład w naszą grę.
Zobacz również:
Komentarze