Chelsea zremisowała z Nottingham Forrest (1:1) w pierwszym meczu ligowym w 2023 roku. Po zakończeniu spotkania opiekun londyńczyków pozwolił sobie na ocenę występu swoich piłkarzy.
- Chelsea w niedzielę zanotowała czwarty remis w sezonie
- Po zakończeniu potyczki swoją optykę na temat starcia z Nottingham przedstawił menedżer The Blues
- Londyńczycy tracą obecnie 18 oczek do lidera Arsenalu
Graham Potter po meczu z Nottingham
Chelsea nie zaczęła dobrze rywalizacji w 20223 roku w Premier League. The Blues prowadzili w starciu z Nottingham Forrest po golu Raheema Sterlinga. Ostatecznie jednak spotkanie zakończyło się rezultatem 1:1, bo do wyrównania doprowadził Serge Aurier.
– Ogólnie nasza gra była poniżej średniej. Trzeba przyznać, że Nottngham zaprezentowało się solidnie. My natomiast nie zaprezentowaliśmy się wystarczająco dobrze – mówił Graham Potter cytowany przez BBC Sport.
– Nie jest tworzyć sytuacje strzeleckie przeciwko Nottingham, które głęboko się broni i skupia się na grze z kontry. W drugiej połowie cierpieliśmy. Ostatecznie jesteśmy niezadowoleni z gry. Zdobyliśmy punkt, ale czujemy rozczarowanie – kontynuował menedżer Chelsea.
– Poziom naszej gry nie wystarczył do zdobycia trzech punktów. Nie poruszaliśmy się wystarczająco szybko piłką, nie było odpowiedniego ruchu na boisku. Sięgnięcie po trzy punkty po takim występie byłoby niesprawiedliwe – powiedział Potter.
Londyński team plasuje się aktualnie na ósmej pozycji w ligowej tabeli. Chelsea ma na swoim koncie 25 punktów. Kolejne spotkanie rozegra już w najbliższy czwartek, mierząc się w hicie ligi angielskiej z Man City. Spotkanie odbędzie się na Stamford Bridge o godzinie 21:00.
Czytaj więcej: Sensacja w Nottingham. Beniaminek postawił się Chelsea
Komentarze