- To jest fatalny sezon Manchester United, który przegrał sześć z dziesięciu meczów
- Pojawiają się pytania o przyszłość Erika ten Haga
- Jamie Jackson uważa, że zwolnienie Holendra nie jest brane pod uwagę
Manchester United nie planuje zwalniać Ten Haga
Manchester United miał całkiem udany poprzedni sezon zakończony wywalczeniem awansu do Ligi Mistrzów. Jednak obecna kampania jest fatalna w wykonaniu Czerwonych Diabłów. Zespół Erika ten Haga przegrał aż sześć z dziesięciu spotkań. W grupie Ligi Mistrzów zajmuje ostatnie miejsce, a w tabeli Premier League jest dopiero dziesiąty.
Rozczarowujące wyniki sprawiły, że zaczęły pojawiać się w mediach głosy pytające o przyszłość menedżera Manchesteru United. Słabą postawą są już zirytowani kibice, a takie sytuacje, jak sprzeczka Ten Haga z Jadonem Sancho pogarszają atmosferę.
Holender jest jednak pewny siebie i po meczu z Galatasaray mówił, że wciąż czuje wsparcie ze strony klubu. Te słowa potwierdza również dziennikarz The Guardian Jamie Jackson, który twierdzi, że Ten Hag nadal ma poparcie na Old Trafford, a Czerwone Diabły w najbliższej przyszłości nie planują zmian na stanowisku menedżera.
Zobacz również: Barcelona rozważy każdą ofertę. Nikt nie jest nietykalny
Komentarze