- Tonali przyznał się do obstawiania meczów piłkarskich
- Zawodnik poprzez swoich prawników negocjuje porozumienie z FIGC
- Grozi mu dwanaście miesięcy zawieszenia
Tonali zostanie zdyskwalifikowany na rok
We Włoszech toczy się postępowanie w sprawie afery hazardowej. Prawnicy Sandro Tonalego spotkali się w poniedziałek w Rzymie z prokuratorem FIGC Giuseppe Chine, aby wynegocjować ugodę w imieniu pomocnika Newcastle United i reprezentacji Włoch.
Według doniesień Tonali przyznał się, że podczas gry dla Milanu i Bresci uprawiał hazard związany z obstawianiem meczów swojej byłych drużyn. Nie ma jednak mowy o zarzucie ustawiania meczów, ponieważ gracz zawsze stawiał na wygrane swoich zespołów donosi La Gazzetta dello Sport.
Według mediolańskiego dziennika obie strony są już bliskie porozumienia, a wszystko wskazuje na to, że Tonali zostanie zawieszony na rok. Oficjalna decyzja powinna nadejść jeszcze przed środowym meczem Ligi Mistrzów, w którym Newcastle zmierzy się z Borussią Dortmund.
Już wcześniej w tej sprawie został ukarany Nicolo Fagioli. Gracz Juventusu został zdyskwalifikowany na siedem miesięcy.
Zobacz również: Zieliński zabrał głos na temat wygasającego kontraktu z Napoli
Komentarze