Manchester United według informacji Manchester Evening News planuje pozyskać Jadona Sancho na podobnych zasadach, jak udało mu się pozyskać Bruno Fernandesa. Czerwone Diabły mają nadzieję, że część kosztu transferu będzie mogła zostać uregulowana w formie bonusów uzależnionych od osiągnięć piłkarza.
Przypomnijmy, że portugalski pomocnik zasilił szeregi ekipy z Old Trafford na zasadzie transferu, który początkowo kosztował angielski klub 47 milionów funtów. Tymczasem dodatkowe 21 milionów funtów ma być rozliczone jako dodatki.
Anglik priorytetem dla Man Utd
Kibice Czerwonych Diabłów nie potrafią się już doczekać, kiedy reprezentant Anglii zasili szeregi ich zespołu. Nie jest żadną tajemnicą, że Sancho to aktualnie cel numer jeden Manchesteru United na letnie okno transferowe.
Warto odnotować, że ofensywnie usposobiony zawodnik znajduje się na celowniku Czerwonych Diabłów już od kilku lat. Man Utd próbował pozyskać piłkarza już trzy lata temu. Ostatecznie ten trafił jednak z Manchesteru City do Borussii Dortmund.
Ostatnio pojawiły się głosy, że Chelsea FC i władze klubu z Etihad Stadium też wyrażają zainteresowanie Sancho. W związku z tym decydenci klubu z Old Trafford chcą zintensyfikować swoje działania w sprawie finalizacji transferu.
Sancho w nowym klubie do 10 sierpnia?
Spekuluje się, że ramowy termin na zakończenie transakcji to 10 sierpnia. Niewykluczone, że to jednak tylko pobożne życzenie, gdyż decydenci Borussii Dortmund nie zamierzają sprzedać piłkarza za mniej niż 100 milionów funtów. Tymczasem Man Utd liczy, że Anglika uda się zakontraktować za kwotę znacznie mniejszą, mogąc też dzięki zaoszczędzeniu pieniędzy wzmocnić się również na innych pozycjach.
Komentarze