Chelsea myśli nie tylko o najbliższej przyszłości, ale skupia się również na celach długoterminowych. Od pewnego czasu prowadzone są rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu z Masonem Mountem. Reprezentant Anglii mógłby tym samym liczyć na pokaźną podwyżkę.
- Obecna umowa Masona Mounta obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku
- Chelsea jest bliska przedłużenia kontraktu ze swoją gwiazdą
- Nowa umowa miałaby obowiązywać do 30 czerwca 2028 roku. Sam zawodnik mógłby także liczyć na zdecydowanie wyższe zarobki
Chelsea chce zabezpieczyć przyszłość
The Blues mają za sobą bardzo aktywne działania na rynku transferowym. Tego lata zespół wzmocnili między innymi Pierre-Emerick Aubameyang, Raheem Sterling, Kalidou Koulibaly, Wesley Fofana oraz Marc Cucurella. Teraz włodarze muszą zadbać o zawodników, którzy w klubie przebywają już od dłuższego czasu.
Dokładniej chodzi o wychowanków, którzy już jakiś czas temu przebili się do pierwszego składu i stopniowo zwiększają swoją rolę w zespole. Wcześniej media donosiły o negocjacjach w sprawie przedłużenia współpracy z Reece’em Jamesem. Na podobne rozwiązanie może liczyć Mason Mount. W jego przypadku obie strony są już bliskie dojścia do porozumienia.
Obecna umowa angielskiego pomocnika obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku. Ma on ponadto jedną z najniższych pensji w zespole, bowiem nie ulegała ona zmianie odkąd zaczął regularnie występować w pierwszej jedenastce. Aby odrzucić jakiekolwiek myśli o wyprowadzce z Londynu, szykowana jest dla niego spora podwyżka. Mount miałby zostać jednym z najlepiej opłacanych zawodników.
Reprezentant Anglii miałby tym samym związać się z Chelsea kontraktem do 30 czerwca 2028 roku. W poprzednim sezonie Mount był liderem ofensywy, zaś obecnie jego dyspozycja nie jest najwyższa. Ma to natomiast związek z przeciętną postawą całej drużyny.
Zobacz również: Dziennikarz już przyznaje Lewemu tytuł króla strzelców
Komentarze