Martial zareagował na słowa Rangnicka. “Nie zrobiłbym tego”

Anthony Martial
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Anthony Martial

Anthony Martial zaprzeczył słowom tymczasowego menedżera Manchesteru United Ralfa Rangnicka, jakoby odmówił występu w sobotnim meczu z Aston Villą.

  • Anthony Martial nie pojawił się nawet na ławce rezerwowych Manchesteru United podczas ostatniego spotkania z Aston Villą
  • Powodem tego miała być odmowa ze strony piłkarza
  • 26-letni Francuz zareagował jednak na słowa Ralfa Rangnicka

Martial zaprzecza Rangnickowi

26-letniego Francuza zabrakło w kadrze meczowej Manchesteru United na ostatni mecz z Aston Villą, który zakończył się remisem 2:2. Ralf Rangnick w trakcie tego spotkania miał do swojej dyspozycji tylko ośmiu zmienników, w tym dwóch bramkarzy.

Nieobecność Martiala na ławce rezerwowych była sporym zaskoczeniem i nie zabrakło pytań w kierunku Rangnicka o powodu tej sytuacji. Niemiecki szkoleniowiec jasno stwierdził, że Francuz “nie chciał być w składzie”. 

– Anthony Martial nie chciał, żebym wziął go do kadry meczowej. Normalnie by się w niej znalazł, ale poprosił mnie, żebym go nie uwzględniał – mówił szkoleniowiec Czerwonych Diabłów.

Na słowa te zareagował jednak sam zawodnik, który we wpisie opublikowanym na Instagramie zaprzeczył, jakoby odmówił udziału w meczu. “Nigdy nie odmówię rozegrania meczu dla Manchesteru United. Jestem tutaj od siedmiu lat i nigdy nie zlekceważyłem i nigdy nie zlekceważę tego klubu i kibiców” – napisał Martial.

Nie jest tajemnicą, że 26-letni zawodnik nie jest zadowolony ze swojej sytuacji w zespole z Old Trafford i chciałby zmienić barwy klubowe już w styczniu. Jego pozyskaniem poważnie zainteresowana jest Sevilla, ale nie zdołała do tej pory dojść do porozumienia z Manchesterem United w sprawie warunków wypożyczenia. Hiszpański klub jest gotowy wziąć na siebie tylko połowę wynagrodzenia, ale na takie rozwiązanie nie chcą zgodzić się Czerwone Diabły.

Zobacz także: Manchester United zwleka ze spełnieniem życzenia Rangnicka. Rośnie irytacja na Old Trafford

Komentarze