Manchester United w końcu wygrywa w Premier League
Do spotkania z Brentfordem Manchester United przystępował po serii pięciu Spokane bez zwycięstwa! W tym czasie podopieczni Erika ten Haga zaliczyli dwa remisy i porażkę w Premier League (0:0 z Crystal Palace, 0:3 z Tottenhamem i 0:0 z Aston Villą), a także dwukrotnie stracili punkty w Lidze Europy (1:1 z Twente i 3:3 z Porto).
Czerwone Diabły liczyły na przełamanie w pojedynku z ekipą Thomasa Franka. Jednak wynik rywalizacji na Old Trafford otworzyli goście – tu przed przerwą Ethan Pinnock wykorzystał znakomite dośrodkowanie Mikkela Damsgaarda. Manchester odpowiedział w 47. minucie. Marcus Rashford dorzucił w pole karne do Alejandro Garnacho, a ten pokonał Flekkena strzałem bez przyjęcia.
Zwycięstwo gospodarzom zapewniła widowiskowa akcja, w której udział wzięli Christian Eriksen, Bruno Fernandes i Rasmus Hojlund. Duńczyk posłał prostopadłe podanie do Portugalczyka, a ten w efektowny sposób odegrał piętą do wbiegającego w szesnastkę napastnika. 21-latek opanował piłkę, ruszył w kierunku bramki i podcinką zaskoczył Flekkena.
Manchester United pokonał Brentford 2:1 i po ośmiu kolejkach ma na koncie 11 punktów, co daje mu 10. lokatę w tabeli Premier League. Pszzoł z dorobkiem dziesięciu oczek plasują się na 12. pozycji.
Komentarze