Manchester City chce uniknąć błędów. Wkrótce rozmowy z kluczowymi piłkarzami

Manchester City w ostatnich dniach podpisał nowy kontrakt z Johnem Stonesem, ale to niejedyny zawodnik, którego klub z Etihad Stadium chce zatrzymać w zespole na dłużej. Władze mistrzów Anglii rozpoczęli już starania o podpisanie nowych umów z kilkoma innymi kluczowymi piłkarzami.

• John Stones podpisał w ostatnich dniach nowy kontrakt z Manchesterem City, który będzie obowiązywał do 2026 roku
• Manchester City zamierza w najbliższym czasie rozpocząć rozmowy na temat nowych kontraktów także z innymi piłkarzami. Klub chciałby zatrzymać na dłużej Phila Fodena, Edersona i Raheema Sterlinga

Foden, Ederson i Sterling na liście Manchesteru City

John Stones, który w poprzednim sezonie prezentował świetną formę, zdecydował się związać swoją przyszłość z Manchesterem City i podpisał umowę do 2026 roku. Wkrótce propozycji podpisania nowych umów może spodziewać się także kilku innych zawodników zespołu prowadzonego przez Josepa Guardiolę.

Jak informuje Goal.com, wśród piłkarzy z którymi Manchester City chce już teraz związać się na dłużej są pomocnik Phil Foden, bramkarz Ederson i napastnik Raheem Sterling. Obecny kontrakt pierwszego z nich obowiązuje do 2024 roku. Umowa ta została podpisana w 2018 roku, a od tamtej pory Foden ugruntował swoją pozycję w drużynie oraz przebił się do reprezentacji Anglii, w której wystąpił już dziewięć razy.

Foden już teraz uważany jest za jednego z kluczowych zawodników Manchesteru City i władze klubu oferują mu nowy kontrakt chcą go w ten sposób nagrodzić za ogromne postępy, które poczynił w ostatnim czasie.

Manchester City chce również podpisać nową umowę z 27-letnim bramkarzem Edersonem, choć obecny kontrakt, również podpisany w 2018 roku, obowiązuje jeszcze przez cztery lata. Klub z Etihad Stadium jest bardzo zadowolony z postawy Brazylijczyka i już teraz chciałby zapewnić sobie jego usługi na kolejne lata.

W nieco innej sytuacji od Fodena i Edersona jest Raheem Sterling, którego obecny kontrakt obowiązuje jeszcze tylko przez dwa lata. Przedstawiciele klubu chcą już teraz zasiąść z piłkarzem do rozmów, aby uniknąć sytuacji, w której rozmowy są prowadzone na krótko przed wygaśnięciem umowy.