- W środę Manchester City podejmie u siebie Arsenal w absolutnym hicie Prermier League
- Pep Guardiola zdradził, że w meczu nie będzie mógł zagrać Nathan Ake
- Arsenal natomiast musi wciąż radzić sobie bez Williama Saliby
Manchester City i Arsenal bez ważnych obrońców na hit 33. kolejki
Manchester City bliski jest już dogonienia w tabeli ligowej Arsenalu. Środowy mecz bezpośredni między tymi drużynami w dużej mierze może określić, kto w obecnej kampanii zostanie mistrzem Anglii. Jeśli Obywatele wygrają, zmniejszą stratę do Kanonierów do dwóch punktów, mają jednocześnie zaległy mecz do rozegrania.
Pep Guardiola na konferencji prasowej przed meczem zdradził, że z powodu urazu nie będzie mógł zagrać Nathan Ake.
– Nie wystąpi w meczu z Arsenalem. Miejmy nadzieję, że szybko wróci – zdradził Hiszpan.
Holendra prawdopodobnie w kadrze zastąpi Aymeric Laporte, który w ostatnich tygodniach stracił miejsce w składzie The Citizens i sporadycznie pojawiał się na boisku.
Mikel Arteta również zmaga się z problemami kadrowymi. Z powodu kontuzji w hicie 33. kolejki Premier League nie wystąpi na pewno William Saliba. Niepewna jest również sytuacja Granita Xhaki, który nie znalazł się w kadrze na mecz z Southampton.
Sprawdź też: Man City pewny swego. Hitowy transfer coraz bliżej
Komentarze