Manchester United zwątpił w swojego piłkarza. Przychodził jako wielka gwiazda

Joshua Zirkzee miał być jednym z filarów ofensywy Manchesteru United, ale Holender nie spełnia oczekiwań. Po zaledwie czterech miesiącach w klubie, jego przyszłość na Old Trafford stoi pod znakiem zapytania.

Ruben Amorim
Obserwuj nas w
SPP Sport Press Photo. / Alamy Na zdjęciu: Ruben Amorim

Zirkzee może szybko pożegnać się z Manchesterem United

Joshua Zirkzee zdobył gola w swoim pierwszym meczu Premier League przeciwko Fulham, wzbudzając nadzieje kibiców Manchesteru United. Jednak kolejne 16 spotkań we wszystkich rozgrywkach nie przyniosło żadnego trafienia. Brak skuteczności był szczególnie widoczny w ostatnich tygodniach, które zakończyły się zwolnieniem trenera Erika ten Haga.

Oglądaj skróty meczów Premier League

Mimo słabej formy całego zespołu, władze klubu zaczynają wątpić, czy Joshua Zirkzee jest zawodnikiem, który spełni ich oczekiwania. Zainwestowane 40 milionów euro w byłego napastnika Bologni wydaje się być inwestycją, która na razie nie przynosi zwrotu.

Jak podaje “Manchester Evening News”, niektórzy w klubie są zdania, że Zirkzee „nie jest wystarczająco dobry”, by grać w Manchesterze United. Klub rozważa sprowadzenie nowego napastnika w letnim okienku transferowym, co może oznaczać konieczność sprzedaży lub wypożyczenia Holendra albo innego zawodnika z linii ataku, jak na przykład Rasmusa Hojlunda, który również nie gra na miarę pokładanych w nim oczekiwań.

Wśród potencjalnych kierunków dla Zirkzee wymienia się Juventus. Klub z Turynu poszukuje wsparcia dla Dusana Vlahovicia, który jest obecnie jedynym klasycznym środkowym napastnikiem w kadrze. Transfer do Serie A mógłby być szansą na odbudowę kariery Zirkzee i powrót do regularnego zdobywania bramek. Ponadto Holender miał już okazję współpracować z Thiago Mottą.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze