Fatalny występ Casemiro przeciwko Liverpoolowi
Casemiro stracił piłkę po niecelnym podaniu zaledwie 10 sekund przed tym, jak Luis Diaz wyprowadził Liverpool na prowadzenie w 35. minucie spotkania. Chwilę później, Kolumbijczyk ponownie odebrał mu piłkę, co pozwoliło Liverpoolowi podwyższyć wynik na 2:0 zaledwie siedem minut później. Erik ten Hag zdecydował się zdjąć Casemiro z boiska w przerwie meczu.
Były kapitan Manchesteru United, Gary Neville, oraz były kapitan Liverpoolu, Jamie Carragher, będący ekspertami Sky Sports podczas meczu, skomentowali te błędy. Neville stwierdził: – Muszę powiedzieć, że trochę stracił pewność siebie. Casemiro, ktoś, kto wygrywał Ligi Mistrzów z Realem Madryt, też może mieć takie momenty w meczach.
Carragher dodał: – Miał wspaniałą karierę i wygrał wszystko, co było do wygrania, ale przykro patrzeć na to, co teraz przechodzi na boisku.
Analizując drugą bramkę dla Liverpoolu, Neville wyjaśnił: – Casemiro został po prostu odepchnięty od piłki. To nigdy nie był faul, po prostu odebrano mu ją sprytnie. – Carragher skomentował: – Złe podanie może się zdarzyć w każdej chwili, ale przy tej drugiej sytuacji, kiedy został przewrócony, wyglądał na kompletnie wyczerpanego.
Po przerwie Casemiro nie wrócił już na boisko, a na jego miejsce wszedł 20-letni Toby Collyer. Zmiana ta nie przyniosła poprawy dla United, którzy stracili kolejną bramkę po przerwie, przegrywając ostatecznie 0:3. Porażka ta tylko pogłębia kryzys w drużynie Erika ten Haga.
Zobacz również: Legendy ostro krytykują Man Utd. Wieszczą zwolnienie Ten Haga
Komentarze