81 straconych goli, 13 porażek w lidze – Man United w kryzysie
Manchester United w poniedziałek (6 maja) mierzył się na wyjeździe z Crystal Palace. Czerwone Diabły o konfrontacji na Selhurst Park będą chciały szybko zapomnieć, bowiem wynik (0:4) mówi sam za siebie. Podopieczni Erika ten Haga, choć zmagają się z ogromnymi brakami kadrowymi, zawodzą na przestrzeni całego sezonu. Ostatnia porażka była gwoździem do trumny w jednym z najgorszych sezonów w historii klubu.
Czerwone Diabły w bieżących rozgrywkach straciły już 81 bramek, co jak przekazał Fabrizio Romano jest najgorszym wynikiem w historii od sezonu 1976-77. Co więcej, przegrana z Orłami była 13. porażką Manchesteru United w Premier League. Tak wysokiej liczby przegranych spotkań w lidze nie mieli nigdy wcześniej.
Erik ten Hag broni swojej posady
Aktualny sezon w wykonaniu Manchesteru United można określić katastrofą na miarę Titanica. Mimo to holenderski szkoleniowiec broni swojej posady i uważa, że jest właściwą osobą na stanowisku trenera. Erik ten Hag w pomeczowym wywiadzie przyznał, że problemy wynikają z braków kadrowych. Ponadto podkreślił, że nie ma zamiaru się poddać i będzie cały czas walczył.
– Absolutnie – odpowiedział na pytanie Sky Sports czy jest odpowiednią osobą na stanowisku trenera – Jeśli dostępni są odpowiedni piłkarze do gry, wtedy mamy dobry składy. Brakuje nam prawie całej linii defensywnej i daltego pojawiają się problemy – powiedział ten Hag.
– Będę dalej walczył. Muszę ro zrobić z tymi zawodnikami, których mam dostępnych – zapewnił trener Manchesteru United.
Komentarze