Maguire nagrodzony za cierpliwość. “W futbolu nie da się przejść bez siedzenia na ławce”

Harry Maguire znów wrócił do wyjściowego składu Manchesteru United. Po trudnym okresie Anglik udowodnił, że warto na niego stawiać.

Harry Maguire
Obserwuj nas w
fot. Imago/Sportimage Na zdjęciu: Harry Maguire
  • Harry Maguire wrócił do wyjściowego składu Manchesteru United
  • Anglik w poprzednich miesiącach przechodził przez bardzo trudny okres
  • Przyznaje, że za wszelką cenę chciał udowodnić, że zasługuje na grę

Maguire wrócił do łask

Harry Maguire od lat był najczęściej krytykowanym piłkarzem Manchesteru United. Kibice domagali się jego odejścia i obwiniali za wszelakie niepowodzenia drużyny. W swoim debiutanckim sezonie na Old Trafford Erik ten Hag odstawił reprezentanta Anglii, stawiając na innych zawodników. Wydawało się, że współpraca między stronami dobiegnie końca.

Maguire postanowił jednak zostać w klubie i walczyć o miejsce w składzie. Skorzystał na problemach zdrowotnych swoich kolegów, a także konflikcie ten Haga z Raphaelem Varanem. Wrócił do pierwszej jedenastki, a jego gra może się podobać. Wpłynął również na poprawę rezultatów Czerwonych Diabłów, które niespodziewanie ułożyły grę w defensywie.

– W futbolu nie da się przejść 15-letniej kariery bez siedzenia na ławce rezerwowych. W ubiegłym sezonie po raz pierwszy musiałem to zrobić. Powiedziałem sobie, że muszę pozostać cierpliwy. Robiłem wszystko poza boiskiem, kiedy nie grałem, aby pomagać chłopakom. Chciałem, aby ten klub odnosił sukcesy, bez względu na to, czy grałem czy też nie.

– Każdego dnia przychodziłem na treningi i starałem się podnosić standardy, trenować na odpowiedniej intensywności, abyśmy mieli pewność, że zgarniemy trzy punkty. Dzięki temu pozostałem w formie, byłem gotowy, byłem pozytywnie nastawiony i czekałem na nadejście swojej szansy – wspomina Maguire.

Zobacz również: Girona planuje wzmocnienia na drugą część sezonu. Celem pomocnik Manchesteru United

Komentarze