Luke Shaw grał w finale Euro 2020 z poważną kontuzją

Luke Shaw
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Luke Shaw

Angielskie media we wtorek obiegła wiadomość, z której wynika, że Luke Shaw przystąpił do finałowego pojedynku z połamanymi żebrami. Co więcej, niektóre media twierdzą też, że uraz pojawił się już podczas spotkania z Niemcami w 1/8 finału.

  • Luke Shaw był nieodłącznym elementem układanki Garetha Southgate’a podczas Euro 2020
  • Boczny defensor zgarnął przyzwoite noty za występy na turnieju oraz strzelił gola w finale przeciwko Włochom
  • Niespodziewanie Anglik już od ćwierćfinału grał z połamanymi żebrami

Kapitalna defensywa Anglików na Euro 2020

Cała formacja obronna reprezentacji Anglii zagrała znakomicie podczas Euro 2020. Lwy Albionu straciły pierwszego gola na turnieju dopiero w półfinale, natomiast Luke Shaw przez brytyjskie media momentami był porównywany nawet do Roberto Carlosa.

Dzięki dobrym występom na arenie międzynarodowej, Manchester United dość szybko zareagował i oznajmił, że pracuje już nad nową umową dla 26-latka. Teraz, gdy piłkarze powoli wracają z urlopów pojawił się nieoczekiwany problem. Lewy Obrońca Czerwonych Diabłów jeszcze nie był widziany w klubie, ale po wieściach przekazanych przez angielskie media dość szybko może się to zmienić.

Ole Gunnar Solskjaer miał porozumieć się z zawodnikiem, aby jak najszybciej stawił się w bazie treningowej w celu przeprowadzenia szczegółowych badań, ponieważ jak donosi “The Telegraph”, Shaw jeszcze podczas starcia z Niemcami doznał poważnej kontuzji.

Shaw fazę pucharową rozegrał ze złamanymi żebrami

Jak się okazało Luke Shaw od ćwierćfinału zmagał się z poważnym urazem. Podczas spotkania w 1/8 finału przeciwko Niemcom, 26-latek po zderzeniu z jednym z obrońców złamał żebra.

Pomimo bólu i ograniczenia pomógł drużynie dojść do wielkiego finału, w którym strzelił też gola już w pierwszych minutach rywalizacji. Takie poświęcenie zasługuje na wielki szacunek, ale też przed nadchodzącym sezonem klub 26-latka chciałby bliżej poznać całą sprawę oraz zbadać swojego zawodnika.

Manchester straci na początku sezonu Marcusa Rashforda i potencjalna utrata następnego gracza nie wróży niczego dobrego. Aktualnie defensor przebywa na wakacjach w Grecji, skąd lada dzień powinien udać się do Manchesteru.

Przeczytaj również: Skandal w Premier League

Komentarze