Sezon powoli dobiega końca, dlatego zaczyna pojawiać się coraz więcej plotek transferowych. W jednej z nich przewija się temat powrotu Romelu Lukaku do Włoch. Ostatnio dziwnych wypowiedzi udzielił jego agent, Federico Pastorello. Tymczasem w piątek atakujący Chelsea odniósł się do całej sytuacji w dość agresywnym tonie.
- Romelu Lukaku wciąż niepewny przyszłości w Chelsea
- Agent Belga udzielił kontrowersyjnej wypowiedzi na łamach La Repubblica
- Piłkarz szybko zareagował na słowa swojego przedstawiciela, nie pozostawiając na Pastorello suchej nitki
W co gra Lukaku?
Późną jesienią Romelu Lukaku udzielił kontrowersyjnego wywiadu dla Sky Sports Italia. Wówczas napastnik zaznaczył swoją miłość do Interu Mediolan i chęć powrotu do Lombardii. Wszystko miało miejsce kila miesięcy po transferze do Chelsea za okrągłe 100 mln euro.
Później 29-latka dopadła kontuzja, przez którą nie wrócił już do pełni sił i w słabym stylu zakończy tegoroczne zmagania w barwach The Blues. Ostatnio nietypowych wypowiedzi udzielił jego agent, Federico Pastorello. Zdradził, że planuje spotkać się z nowym właścicielem londyńczyków w celu omówienia przyszłości swojego klienta.
Do tego na łamach rozmowy z La Repubblica poruszył kontrowersyjny temat odejścia Lukaku, wywołując tym samym burzliwą reakcję u samego piłkarza.
– Lukaku ma Inter i fanów Interu w swoim sercu. Nigdy tego nie ukrywał. Podobnie jak jego miłość do Anderlechtu, gdzie chciałby zakończyć karierę – wypalił Pastorello.
– Chelsea jest obecnie w końcowej fazie przejęcia przez nowego właściciela. Musimy poczekać, by zacząć rozmowy z Interem czy Milanem – zaznaczył.
Odpowiedź Lukaku pojawiła się kilkanaście godzin po publikacji całego materiału. Belg nie pozostał dłużny swojemu agentowi, uwypuklając jego błędne zachowanie za pośrednictwem Instagrama.
– “Nigdy przenigdy nie pozwolę komuś mówić za mnie” – zaczął Lukaku.
– “Miałem gębę na kłódkę i skupiłem się na pomaganiu zespołowi, by zakończyć sezon w najlepszy możliwy sposób” – dodał.
– “Więc jeśli ktoś jest tam, próbując powiedzieć coś o mnie i klubie, niech nie mówi tego w moim imieniu” – zakończył.
Angielskie media już wróżą obu panom zakończenie współpracy. Być może tak się stanie, bo zachowanie Federico Pastorello było jak najbardziej nie na miejscu.
W tym sezonie Romelu Lukaku rozegrał łącznie 42 spotkania, w których zdobył 15 goli i dwie asysty. Thomas Tuchel na każdym kroku zaznacza, że dalej chciałby mieć w kadrze Belga i nie zamierza oddawać go do innego klubu.
Przyszłość snajpera powinna wyjaśnić się wraz z końcem maja, gdy zostanie sfinalizowany proces przejęcia Chelsea przez konsorcjum Todda Boehly’ego o wartości 4,25 mld funtów.
Czytaj więcej: Fantasy Premier League: Złoty i nieskromny
Komentarze