Liverpool złapał zadyszkę. Brentford musi wykorzystać okazję

Brentford - Liverpool to spotkanie 22. kolejki Premier League. Zdaniem bukmacherów zdecydowanym faworytem będą The Reds. Podopieczni Arne Slota chcą przełamać serię dwóch remisów z rzędu w lidze.

Mohamed Salah
Obserwuj nas w
MI News & Sport / Alamy Na zdjęciu: Mohamed Salah

Liverpool ma coraz mniejszą przewagę nad Arsenalem

Początek nowego roku w wykonaniu Liverpoolu nie należał do najlepszych. Oprócz łatwego zwycięstwa w Pucharze Anglii z niżej notowanym Accrington podopieczni Arne Slota trzykrotnie zawiedli swoich fanów. Wszystko rozpoczęło się od starcia z Manchesterem United, gdzie The Reds niespodziewanie zremisowali (2:2). Później trafiła się pucharowa porażka z Tottenhamem (0:1) w półfinale Carabao Cup. Na domiar złego w ostatniej kolejce Liverpool męczył się na wyjeździe z rewelacją ligi Nottingham Forest, remisując (1:1).

Strata punktów w ostatnich dwóch kolejkach spowodowała, że przewaga nad Arsenalem stopniała do czterech punktów. Co prawda Liverpool wciąż ma jeden mecz mniej od rywali, lecz dopisując wirtualny komplet punktów, mogli wypracować sobie spokojną zaliczkę ponad 10 punktów w kluczowym momencie sezonu.

Kto wygra mecz?

  • Brentford
  • Remis
  • Liverpool
  • Brentford 100%
  • Remis 0%
  • Liverpool 0%

6+ Votes

REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie

Cud na Brentford Community Stadium, remis z Man City doda im skrzydeł

O tym, że Manchester City nie prezentuje poziomu, do którego przyzwyczaił, wie każdy. Mimo wszystko zdobycie punktów w konfrontacji z mistrzem Anglii wymaga sporego wysiłku, a czasem wręcz cudu. Taki zdarzył się kilka dni temu, gdy Brentford w ostatnich dziesięciu minutach odwrócili wynik meczu i zremisowali (2:2). Dobry wynik nad wyżej notowanym rywalem z pewnością dodał im skrzydeł. Thomas Frank i jego podopieczni na pewno będą chcieli ponownie sprawić niespodziankę i wyrwać punkty Liverpoolowi, który złapał ostatnio zadyszkę.

Co prawda podstaw do wiary w zwycięstwo zbyt dużych Brentford nie posiada. Remis z Man City i zwycięstwo z nijakim Southampton nie wystarczą, aby móc realnie myśleć o komplecie punktów z liderem tabeli. Należy również mieć na uwadze, że wcześniej podopieczni Thomasa Franka nie byli w stanie wygrać z Arsenalem (1:3), Brighton (0:0) czy Nottingham Forest (0:2).

Brentford – Liverpool: przewidywane składy

Brentford – Liverpool: kontuzje i zawieszenia

Po stronie Liverpoolu nie ma większych powodów do niepokoju pod względem zdrowotnym. W kadrze meczowej zabraknie jedynie Joe Gomeza, który od kilku tygodni pozostaje wyłączony z gry ze względu na kontuzję uda.

Natomiast inaczej wygląda sytuacja w obozie Brentford. Thomas Frank wciąż nie ma do dyspozycji kilku zawodników podstawowego składu. Na liście niedostępnych piłkarzy znajdują się: Kristoffer Ajer, Josh Dasilva, Aaron Hickey czy Rico Henry.

Bukmacherzy przewidują łatwe zwycięstwo Liverpoolu

Nie ma żadnych wątpliwości, że Liverpool, choć zagra na wyjeździe, powinien przywieźć ze sobą do domu komplet punktów. The Reds zostali uznani przez bukmacherów za wyraźnego faworyta sobotniej konfrontacji. Odzwierciedla to przede wszystkim różnica w kursach oferowanych na zwycięstwo. Wygraną podopiecznych Arne Slota możemy zagrać ze współczynnikiem 1.44, zaś triumf gospodarzy oszacowano z kursem 5.75. Nieco mniej, bowiem 5.10 wynosi współczynnik na zdarzenie, że mecz zakończy się remisem.

Brentford Liverpool FC

Kursy mogą ulec zmianie. REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie

Komentarze