- Liverpool wciąż nie sfinalizował tematu następcy Juergena Kloppa
- Faworytem do objęcia stołka po Niemcu jest Xabi Alonso
- Jeśli Alonso odrzuci ofertę, na Anfield może wylądować Ruben Amorim
Liverpool walczy o Alonso. Ma także opcję awaryjną
Decyzja Juergena Kloppa o opuszczeniu Liverpoolu wraz z końcem sezonu wywołała prawdziwą lawinę. Władze klubu intensywnie poszukują następcy Niemca, który przez kilka lat konsekwentnie prowadził swój projekt na Anfield. Na szczycie listy życzeń znajduje się Xabi Alonso, który wykonuje w obecnym sezonie kapitalną pracę, prowadząc Bayer Leverkusen do mistrzostwa Niemiec. Sprowadzenie go nie będzie łatwe, gdyż o Hiszpana walczą także inne kluby, w tym głównie Bayern Monachium. Na dodatek, Aptekarze w dalszym ciągu liczą, że Alonso postanowi prowadzić ten sam zespół przynajmniej przez jeszcze rok.
Władze The Reds nawiązały kontakt z Alonso, jednak na ten moment bliżej mu do pozostania w Bundeslidze. W tej sytuacji Liverpool musi znaleźć alternatywę, tak aby w razie czego nie pozostać na lodzie.
Na wypadek, gdyby Alonso odrzucił propozycję Liverpoolu, planem B będzie zakontraktowanie Rubena Amorima. O 39-latku głośno było już dawno temu, gdy w tak młodym wieku objął Sporting i poprowadził go do mistrzostwa Portugalii. Obecnie ma spore szanse, aby sięgnąć po swój drugi tytuł w trenerskiej karierze. Jego praca jest powszechnie doceniana, dlatego łączy się go z największymi klubami w Europie.
Kontrakt Amorima ze Sporingiem obowiązuje do połowy 2026 roku. Liverpool oczywiście musiałby go wykupić z portugalskiego giganta.
Zobacz również: Odważne słowa Tomaszewskiego o Zielińskim. “Jest skończony”. Apeluje do Probierza
Komentarze