Delegacja Leeds wróciła z Madrytu “na tarczy”. Przedstawiciele Pawi wybrali się do stolicy Hiszpanii by przekonać obecnego trenera Rayo Vallecano do przeprowadzki na Wyspy, jednak Andoni Iraola zdecydował się pozostać na Estadio de Vallecas, o czym pisze Guardian.
- Leeds zwolniło Jessego Marscha i szuka nowego szkoleniowca
- Na Elland Road nie pojawi się Carlos Corberan, a teraz ofertę Pawi odrzucił kolejny trener
- Andoni Iraola zdecydował się pozostać w Rayo
Leeds nadal szuka trenera
Leeds pożegnało Jessego Marscha i aktywnie poszukuje nowego szkoleniowca. W rywalizacji z Manchesterem United ekipę Pawi poprowadził Michael Skubala, któremu udało się wywalczyć remis w pojedynku ze zdecydowanie wyżej notowanym przeciwnikiem, jednak opiekun ekipy do lat 21 niemal na pewno nie otrzyma posady trenera seniorów na Elland Road.
Zagrożone spadkiem Leeds desperacko poszukuje nowego menedżera, ale już dwa nazwiska z ich początkowej czteroosobowej listy musiały zostać wykreślone. We wtorek trener West Bromwich Albion, Carlos Corberán, niegdyś asystent Marcelo Bielsy na Elland Road, położył kres sugestiom o powrocie do West Yorkshire i podpisał nowy kontrakt z The Baggies.
Andoni Iraola był drugą postacią, o którą zabiegały Pawie, ale i on zdecydował się pozostać w swoim obecnym miejscu pracy. 40-latek, którego Rayo Vallecano obecnie plasuje się na 5. miejscu w La Liga i traci tylko trzy oczka do lokaty gwarantującej udział w Lidze Mistrzów, publicznie potwierdził, że nie zamierza odchodzić z Madrytu.
Pozostałe opcje to Ange Postecoglou, który prowadzi Celtic i Kjetil Knutsen z Bodø/Glimt. Leeds zapewne w ciągu najbliższych dni będzie kontaktowało się z tą dwójką.
Komentarze