Arsenal pokrzywdzony przez arbitra
Poziom sędziowania w Premier League jest kwestionowany już od długiego czasu. Po meczu Wolverhampton – Arsenal dyskusja na pewno nie ustanie. W pierwszej połowie rywalizacji na Molineux prowadzący to spotkanie Michael Oliver zapewnił sobie miejsce na pierwszych stronach angielskich gazet. Arbiter uznał, że Myles Lewis-Skelly zasłużył na czerwoną kartkę.
Pomocnik Kanonierów faulował Matta Doherty’ego. 18-latek popełnił przewinienie po nieudanym stałym fragmencie gry w wykonaniu gości i zrobił to jeszcze na własnej połowie. Oliver nie miał wątpliwości i od razu wyrzucił z boiska wychowanka londyńczyków.
Wideo: rażący faul obrońcy Arsenalu czy rażący błąd sędziego? O tej czerwonej kartce będzie dyskutować cała Anglia!
Trudno bronić decyzji sędziego, zwłaszcza po obejrzeniu nagrania tej akcji. Mimo interwencji systemu VAR Lewis-Skelly nie mógł kontynuować gry, ponieważ werdykt z boiska został potwierdzony. – Decyzja sędziego o pokazaniu Lewisowi-Skelly’emu czerwonej kartki została zweryfikowana i potwierdzona przez VAR, który uznał, że ten atak był poważnym faulem – czytamy w oficjalnym komunikacie Premier League Match Centre.
Komentarze