W spotkaniu 33. kolejki Premier League Wolverhampton Wanderers przegrało z Burnley FC 0:4 (0:3). Bohaterem meczu był Chris Wood, który zdobył trzy bramki (w pierwszej połowie) dla przyjezdnych, a na koniec dorzucił jeszcze asystę. W tym momencie gospodarze są na 12. miejscu w tabeli Premier League (41 punktów). Goście awansowali na 14. lokatę (36 oczek).
Na premierowego gola w pierwszym niedzielnym spotkaniu Premier League czekaliśmy do 15. minuty. Matthew Lowton uruchomił długim podaniem Chrisa Wooda, ten zatańczył z defensorem rywali, a potem celnie uderzył w kierunku dalszego słupka. Burnley FC objęło prowadzenie 1:0.
Goście z Turf Moor poszli za ciosem. Sześć minut potem gracze gospodarzy nieporadnie rozgrywali piłkę, którą przejął Dwight McNeil. Zawodnik gości bez zastanowienia podał do Wooda, który z łatwością zapisał drugiego gola na swoim koncie. Gospodarze znaleźli się w sporych tarapatach…
Napastnik gości skompletował klasycznego hat-tricka w przedostatniej minucie pierwszej połowy. Ponownie asystował McNeil, a Wood w odpowiednim momencie wyskoczył do piłki i pokonał po raz trzeci tego dnia Rui Patricio.
Kilka minut po zmianie stron było 4:0. Sytuacji sam na sam nie zmarnował bowiem Matej Vydra. Po chwili trafienie zawodnika Burnley FC nie zostało jednak uznane z powodu spalonego. Rezultat potyczki na 4:0 dla gości ustalił zaś w końcówce Ashley Westwood. Asystował mu Chris Wood, który zakończył to spotkanie z imponującym dorobkiem.
Komentarze