Manchester United i Everton to kolejne kluby z Premier League, które dołączyły do wyścigu po Arkadiusza Milika. Wcześniej zainteresowanie napastnikiem SSC Napoli wyrażał Tottenham Hotspur, ale do dzisiaj finalizacja transakcji nie miała miejsca.
Manchester United nie ukrywa, że ma plan, aby jeszcze przed zamknięciem okienka transferowego wzmocnić się w ofensywie. Co prawda głównym celem Czerwonych Diabłów wydaje się Jadon Sancho, ale lista z kandydatami do wzmocnienia teamu Ole Gunnara Solskjaera liczy kilka nazwisk.
Polski napastnik Azzurrich ostatnio został wykluczony z kadry drużyny Gennaro Gattuso, co jest związane z tym, że zawodnik odmówił parafowania nowej umowy z klubem. Milik był bliski transferu do AS Romy, ale transakcja upadła na ostatniej prostej. Klub z Wiecznego Miasta chciał wypożyczyć zawodnika z zobowiązaniem do transferu definitywnego za 18 milionów euro plus siedem milionów euro bonusów.
Ancelotti mężem opatrznościowym Milika?
Daily Express twierdzi natomiast, że przedstawiciele Man Utd i Evertonu Carlo Ancelottiego kontaktowali się z Napoli, aby omówić temat ewentualnego transferu z udziałem reprezentanta Polski.
26-letni zawodnik w poprzednim sezonie zanotował łącznie 14 goli, licząc wszystkie rozgrywki. Do drużyny z południa Włoch piłkarz trafił w 2016 roku za 32 miliony euro. Milik ma kontrakt ważny z Napoli do końca czerwca 2021 roku.
Dodajmy, że polski napastnik znalazł się w kadrze reprezentacji Polski na październikowe spotkania z Finami, Włochami i Bośniakami.
Komentarze