Kluby Premier League osłabione. Liverpool nie zgadza się z decyzją FIFA

Roberto Firmino
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Roberto Firmino

Kilka klubów Premier League decyzją FIFA nie będzie mogło skorzystać z usług zawodników z Ameryki Południowej, którzy nie zostali przez nich zwolnieni na ostatnie mecze reprezentacji. Jak informuje Sky Sports przedstawiciele Liverpoolu nie zgadzają się z tym i uważają, że FIFA nie ma podstaw do takiej decyzji.

  • FIFA uniemożliwia klubom Premier League skorzystanie w najbliższej kolejce z usług zawodników z Ameryki Południowej, którym odmówiono zwolnienia na mecze reprezentacji
  • Przedstawiciele Liverpoolu uważają, że biorąc pod uwagę obecne okoliczności związane z pandemią koronawirusa, FIFA nie ma podstaw do zastosowania takich restrykcji
  • Sprawa dotyczy występujących na angielskich boiskach zawodnikach reprezentacji Brazylii, Chile, Meksyku i Paragwaju

Kluby Premier League bez zawodników zza oceanu

Sprawa dotyczy przede wszystkim brazylijskich zawodników, którzy nie zostali zwolnieni przez kluby Premier League na ostatnią serię spotkań. FIFA na wniosek Brazylijskiego Związku Piłki Nożnej miała podjąć decyzję o zastosowaniu Artykułu 5, wprowadzając restrykcje w dniach 10-14 września, przez co zawodnicy nie będą mogli wystąpić w weekendowej kolejce Premier League oraz wtorkowych meczach fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Jednym z najbardziej dotkniętych tą decyzją klubów jest Liverpool, w którego szeregach na mecz z Leeds United zabraknie Alissona, Roberto Firmino i Fabinho. W zespole rywali nie będzie mógł natomiast wystąpić Raphinha. Władze The Reds uważają jednak, że ze względu na okoliczności towarzyszące pandemii koronawirusa i kwarantannę, z którymi zawodnicy musieliby się zmierzyć o powrocie do Wielkiej Brytanii, FIFA nie ma podstaw do tego, aby powstrzymywać kluby od skorzystania z ich usług w najbliższy weekend.

Jak informuje Sky Sports sankcje, które mogą zostać zastosowane w przypadku zignorowania tych ograniczeń, a które wynikają z Kodeksu Dyscypliarnego, obejmują grzywny oraz nałożenie kary walkoweru. Nie wiadomo jednak, co stałoby się, gdyby podczas niedzielnego meczu na Elland Road obie drużyny naruszyły przepisy.

Sprawa zwolnienia brazylijskich zawodników dotyczy także trzech innych klubów – Manchesteru United (Fred), Chelsea (Thiago Silva) i Manchesteru City (Ederson i Gabriela Jesusa).

Podobne jak Brazylijska Federacja Piłkarska wnioski do FIFA wystosowali również Chilijczycy, Meksykanie i Paragwajczycy. Na razie nie wiadomo, jaki będzie efekt ostatnich decyzji. Sky Spors informuje, że władze Premier League także prowadzą w tej sprawie rozmowy z odpowiednimi organami.

Zobacz także: Kluby Premier League poszkodowane przez regulacje FIFA

Komentarze