Menedżer Liverpoolu Jürgen Klopp nie ukrywał zaskoczenia karą, jaką w tym tygodniu otrzymał Manchester City. Obywatele zostali wykluczeni przez UEFA z europejskich pucharów na dwa lata.
To konsekwencja m.in. nie przestrzegania zasad Finansowego Fair Play. City ma dziesięć dni na złożenie apelacji do Sportowego Sądu Arbitrażowego.
Klopp podkreślił, że jest mu przykro z powodu menedżera Pepa Guardioli oraz piłkarzy, którzy na boisku osiągali spore sukcesy.
– To był szok. Zupełne wow. To, co zrobili na boisku jest wyjątkowe. Reszta, nie wiem. Wierzy się ludziom, z którymi się pracuje, tak to wygląda. Jest mi przykro, z powodu Pepa i piłkarzy, ale tak to wygląda. Mogą złożyć apelację, więc zobaczymy, co się stanie. To jest oczywiście poważna sytuacja. Jednak piłka, jaką grali była wyjątkowa i zawsze będzie wyjątkowa – powiedział Klopp.
Komentarze