Liverpool FC zagra u siebie z Tottenhamem Hotspur w niedzielnym meczu Premier League. Juergen Klopp, menedżer The Reds, powiedział, że rywale będą dodatkowo zmotywowani za porażkę w ostatnim finale Ligi Mistrzów.
– Wygraliśmy z nimi finał Ligi Mistrzów. Myślę, że wtedy mocno się cieszyliśmy, ale zachowując szacunek do rywali. Jednak nie chciałbym być po stronie przegranych tamtej nocy. To będzie teraz dodatkowa motywacja dla Tottenhamu, aby się trochę zrewanżować – powiedział Klopp, cytowany przez BBC.
– Na koniec to i tak jest jednak mecz piłki nożnej pomiędzy dwiema dobrymi drużynami. Dodatkowo motywacja nie zrobi tutaj aż tak ogromnej różnicy – podkreślił niemiecki szkoleniowiec.
The Reds są liderem tabeli ze zdobytymi 25 punktami. Natomiast Koguty plasują się na siódmej pozycji i mają na swoim koncie 14 “oczek”. Początek niedzielnego starcia na Anfield o godzinie 17.30.
Komentarze