Jurgen Klopp skomentował sensacyjną porażkę Liverpoolu z Nottingham Forrest w sobotnie popołudnie. Menedżer The Reds przyznał, że wynik nie jest sprawiedliwy i nie odzwierciedla boiskowych wydarzeń.
- Klopp odniósł się do przegranego meczu Liverpoolu z Nottingham
- The Reds nie wykorzystali kilku znakomitych sytuacji
- Taiwo Awoniyi zapewnił jednobramkowe zwycięstwo Nottingham
Liverpool nie potrafi ustabilizować formy
Taiwo Awoniyi został bohaterem Nottingham Forest. Nigeryjczyk strzelając jedynego gola w 55. minucie dał gospodarzom trzy punkty w starciu z Liverpoolem zapewniając swojej drużynie dopiero drugie zwycięstwo w obecnych rozgrywkach. Wcześniej komplet oczek zgarnęli w rywalizacji z West Ham United.
Piłkarze The Reds ogromne pretensje powinni mieć jednak przede wszystkim do siebie. Liverpool nie wykorzystał kilku dogodnych sytuacji, które powinien zamienić na bramki.
– Wynik mogę bardzo prosto wyjaśnić, ponieważ nie jest on szczery i nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku. Mieliśmy cztery lub pięć okazji, które zdecydowanie powinniśmy wykończyć – przyznał po końcowym gwizdku arbitra Jurgen Klopp.
– Byliśmy przygotowani na to, w jaki sposób będą się bronić. Powinniśmy zamknąć wynik meczu zdecydowanie wcześniej. Tymczasem, gol zdobyty przez Nottingham był wynikiem naszego ogromnego błędu. Właściwie wszystkie ich okazje z tego wynikały. Dzisiejszy mecz jest z kategorii tych, które musimy wygrywać. Nie powinniśmy teraz stać tutaj i rozmawiać o naszej porażce. Zabrakło nam skuteczności. Wygrana była na wyciągnięcie ręki – powiedział.
Liverpool przed tym spotkaniem zaliczył dwa udane występy przeciwko Manchesterowi City oraz West Ham United, w których zdobył sześć punktów. Gdy wydawało się, że The Reds w końcu odzyskali znakomitą formę, w sobotę znów przytrafiła im się kolejna wpadka w tym sezonie.
Zobacz również: Sensacja w Nottingham, Liverpool bezradny
Komentarze