- Mohamed Salah po pierwszy w karierze nie zdobył bramki w weekendzie otwarcia w Premier League
- Reprezentant Egiptu nie krył swojego zdenerwowania po tym, jak Juergen Klopp zdecydował się go zmienić
- Niemiecki trener podzielił się opinią na temat zachowania piłkarza po zakończeniu spotkania
Klopp ze spokojem przyjął frustrację Salaha
Liverpool ma zamiar wrócić na szczyt w trakcie kampanii 2023/2024 w lidze angielskiej. W spotkaniu pierwszej kolejki Premier League piłkarze The Reds nie wywalczyli pełnej puli, ale mierzyli się z równie ambitną ekipą, grając z Chelsea.
Po meczu wątek związany z Mohamedem Salahem został poruszony przez opiekuna ekipy z Anfied Road. Egipcjanin został zmieniony w 77. minucie. Zawodnik nie ukrywał swojego niezadowolenia z tego powodu, bo finalnie po raz pierwszy w karierze nie zdobył bramki w weekendzie otwarcia ligi angielskiej.
– Rozumiem zawodnika. Gdyby MoMo strzelił gola, ustanowiłby nowy rekord bramek w pierwszych kolejkach Premier League, ale nie myślałem o tym. Potrzebowaliśmy stabilizacji i świeżych sił. Gra była bardzo trudna dla wszystkich – mówił Juergen Klopp cytowany przez BBC.
– To wszystko, co mogę o tym powiedzieć. Jego reakcja była całkowicie normalna. Gdyby zmieniony zawodnik skoczył mi w ramiona przy stanie 1:1, będąc napastnikiem, który był pewny, że zdobędzie bramkę, byłbym naprawdę zaskoczony. Jest to zatem całkowicie normalne – dodał Niemiec.
Czytaj więcej: Hit Premier League bez rozstrzygnięcia, debiut Pochettino
Komentarze