Liverpool zremisował w ostatnim meczu drugiej kolejki Premier League z Crystal Palace (1:1). Po zakończeniu spotkania menedżer The Reds wypowiedział się na temat kontuzji w swoim zespole.
- Liverpool po pierwszych meczach ligowych nie wywiązał się najlepiej ze swoich zadań
- The Reds w dwóch spotkaniach Premier League zanotowali dwa remisy
- Opiekun wicemistrzów Anglii wypowiedział się na temat kłopotów kadrowych w swoim zespole
Liverpool przetrzebiony kadrowo
Liverpool po rozegraniu dwóch meczów ligowych legitymuje się dorobkiem zaledwie dwóch punktów, co daje aktualnym wicemistrzom Anglii dopiero dwunaste miejsce w tabeli. Okazją na przełamanie może być potyczka z Man Utd, która odbędzie się 22 sierpnia. Tymczasem po poniedziałkowym spotkaniu trener Juergen Klopp opowiedział o sytuacji zdrowotne w swojej drużynie.
Joel Matio został w poniedziałek dziesiątym kontuzjowanym piłkarzem w szeregach The Reds. Wcześniej kwestie zdrowotne wyeliminowały z gry takich zawodników jak: Thiago Alcantara, Roberto Firmino, Ibrahima Konate, Diogo Jota, Curtis Jones, Caoimihin Kelleher, Alex Oxlade-Chamberlain, Calvin Ramsey oraz Cade Gordon.
Zobacz także:
– Tydzień jest szalony. Przeżyłem wiele tygodni, ale czułem się, jakbyśmy mieli w domu czarownicę. Każdego dnia ktoś wypadał z szalonych powodów – mówił Juergen Klopp cytowany przez ThisIsAnfield.com.
– W rezultacie Matip nie grał, Firmino nie był gotowy. Dowiedzieliśmy się, że jest trochę obaw o Hendersona, więc mieliśmy mnóstwo kłopotów kadrowych – kontynuował Niemiec.
– Taka niestety jest sytuacji, więc musimy sobie z nią radzić. W każdym razie nie jest łatwo – powiedział Klopp.
Liverpool w pierwszej kolejce ligowej podzielił się punktami z Fulham (2:2). Ogólnie The Reds są bez zwycięstwa od trzech spotkań, licząc tez sparing ze Strasbourgiem (0:3).
Czytaj więcej: Sensacja na Anfield. Darwin Nunez antybohaterem spotkania
Komentarze