Kepa Arrizabalaga ostatniego okresu nie może zaliczyć do udanych. Kilka poważnych błędów prawdopodobnie kosztowało go utratę miejsca w bramce londyńskiej Chelsea, która latem sprowadziła do zespołu nowego bramkarza, Edouarda Mendy’ego. Hiszpan jest jednak przekonany, że stać go na odwrócenie sytuacji i potwierdzenie swojej wysokiej klasy.
– Wszystko jest w porządku. Czuję się mocny i pewny siebie – powiedział Kepa podczas wtorkowej konferencji prasowej, cytowany przez ESPN. – Może nie jest to wymarzona sytuacja, ani to, na co bym liczył, ale w piłkarskiej karierze przychodzą takie momenty. Spokojnie pracuję i jestem pewny, że jestem w stanie zmienić tę sytuację. Kiedy otrzymam szansę gry, postaram się wykorzystać ją jak najlepiej – kontynuował.
O miejsce w podstawowym składzie reprezentacji Hiszpanii Kepa Arrizabalaga rywalizuje z bramkarzem Manchesteru United Davidem de Geę. W środowym towarzyskim meczu z Portugalią od pierwszej minuty prawdopodobnie wystąpi bramkarz Chelsea.
– Oczywiście wszyscy zawodnicy chcą grać. Ja również. Nie wybiegam daleko w przyszłość, skupiam się teraz na meczach reprezentacji. W piłce trudno jest patrzeć w perspektywie średnio- lub długoterminowej. Wszystko może się zmienić z dnia na dzień – powiedział bramkarz.
– W życiu zawodnika są wzloty i upadki. Być może nie jestem teraz w tej samej sytuacji, w jakiej byłem w ubiegłym roku. Wszystko, co mogę zrobić, to pracować. Wszystko jest w moich rękach. Pokazałem już swój poziom i jestem pewny, że nadal będę go pokazywał. Czekają nas teraz trzy spotkania i jeżeli będzie miał okazję zagrać, to postaram się wykorzystać ją jak najlepiej – dodał reprezentant Hiszpanii.
Komentarze