Harry Kane uważa, że porażka Tottenhamu w finale Ligi Mistrzów może zmotywować jego zespół do jeszcze lepszej gry. Kapitan Spurs podkreślił, że on i jego koledzy chcą ponownie daleko zajść w europejskich rozgrywkach.
Reprezentant Anglii zdaje sobie sprawę, że nie będzie łatwo powtórzyć wyczyn z ostatniego sezonu, ale wierzy, że wszystko jest w rękach zespołu prowadzonego przez Mauricio Pochettino. 1 czerwca Koguty przegrały w swoim pierwszym finale Ligi Mistrzów z Liverpoolem 0:2.
– Myślę, że to motywuje cię, by być lepszym. Po finale Ligi Mistrzów chce się grać w takich meczach cały czas. Wiemy, że będzie ciężko wrócić tam w tym sezonie i to od nas zależy, jak zagramy – powiedział Kane w rozmowie ze Sky Sports News.
Komentarze