Co dalej z Moderem w Brighton? Anglicy nie mają wątpliwości

Jakub Moder w tym sezonie zagrał tylko osiem minut w barwach Brighton. Według "Daily Express" Polak nie ma już przyszłości w zespole Mew, a klub odpiera w jego sprawie telefony od innych zainteresowanych ekip.

Jakub Moder
Obserwuj nas w
Maciej Rogowski / Alamy Na zdjęciu: Jakub Moder

Brighton notuje zainteresowanie Moderem

Jakub Moder w lecie 2020 roku przeniósł się z Lecha Poznań do zespołu Brighton & Hove Albion za kwotę 11 milionów euro. Pomocnik był wówczas po bardzo dobrym okresie w Kolejorzu i naturalnym ruchem były jego przenosiny do mocniejszego klubu i ligi. Początkowo wszystko szło dość dobrze i rozwój reprezentanta Polski na Wyspach Brytyjskich przebiegał sprawnie. Z czasem jednak zaczęły pojawiać się problemy i kontuzje, które eliminowały 25-latka z gry.

Wideo: Kiwior i Moder powinni uciekać z Premier League? „Na miejscu ich agentów szukałbym opcji”

W poprzednim sezonie Polak bardzo długo leczył kontuzję, ale w końcówce kampanii zaczął wracać do kadry pierwszego zespołu, wydawało się więc, że ten sezon pozowali mu się odbudować. Nic bardziej mylnego. Do tej pory Moder rozegrał tylko trzy mecze, a w sumie dało mu to osiem minut na boisku. Nic więc dziwnego, że coraz częściej spekuluje się na temat przyszłości Polaka w Brighton.

Według informacji przekazanych przez “Daily Express”, w ostatnim czasie z ekipą Brighton kontaktowało się kilka europejskich klubów, aby wypytać o sytuację Jakuba Modera. Jednocześnie dziennikarze z Anglii jasno sugerują, że reprezentant Polski nie ma przyszłości w drużynie Mew i powinien opuścić klub nawet jeszcze tej zimy. Jego umowa wygasa bowiem wraz z końcem czerwca tego roku.

Czytaj więcej: Gigant zagra na nosie Barcelonie ws. Williamsa?! Rozważa aktywację klauzuli

Komentarze